W środę pisaliśmy w artykule "Dwa młode pieski żyją w koszmarnych warunkach. Kto pomoże biednym czworonogom?" o dwóch psiakach przetrzymywanych w koszmarnych warunkach. Redakcję zaalarmowała Danuta Schwengler, która twierdziła, że właściciele od kilku miesięcy nie wyprowadzają zwierzaków na dwór. Że w mieszkaniu sąsiadów panuje smród odchodów i resztek pożywienia.
Pojawiliśmy się na miejscu i na własne oczy widzieliśmy brud w jakim przyszło żyć czworonogom. Zrobiliśmy nawet kilka zdjęć, które opublikowaliśmy.
Okazało się, że po naszej interwencji znaleźli się ludzie, którzy przygarnęli psy. Teraz mają już nowy dom, a my... zadzwoniliśmy do poprzednich właścicieli.
- Jednego oddaliśmy we wtorek. Po drugiego przyszli w środę. - mówi kobieta, z którą rozmawialiśmy przez telefon. - Teraz postaramy się wysterylizować suczkę, po to, żeby w przyszłości nie dochodziło do podobnych sytuacji - obiecuje.
Skontaktowaliśmy się również z D. Schwengler. - W środę przedstawiciele schroniska przygarnęli ostatniego kundelka. Asystował im inspektor z Inicjatywy Dla Zwierząt. Nakazali sąsiadce wysterylizować suczkę - twierdzi kobieta. - Wszystko dzięki waszemu artykułowi. Gdyby nie on, kto wie ile jeszcze czasu biedne zwierzaki spędziłyby w tych nieludzkich warunkach - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
