Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Na ul. Świerczewskiego w Międzyrzeczu załoga karetki pogotowia zajechała drogę osobowemu oplowi. Kierowca i ratownicy z sanitarki podejrzewali, że kierująca oplem kobieta może być pod wpływem alkoholu. Dlatego zdecydowali się zatrzymać pojazd i wezwali policję. Funkcjonariusze miejscowej komendy potwierdzili ich podejrzenia. Podczas badania alkotestem kierująca oplem 30-letnia mieszkanka gminy Międzyrzecz wydmuchała prawie 1,5 prom. alkoholu.
Policjanci zabrali kobiecie prawo jazdy. Długo się nim nie nacieszyła, gdyż uprawnienia kierowcy zdobyła zaledwie cztery miesiące temu. To dopiero początek jej kłopotów. Wkrótce stanie przed sądem. Za jazdę na dwóch gazach może spędzić za kratami nawet dwa lata.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?