W nocy z soboty na niedzielę, około godziny 1.00 , wracający do domu mieszkańcy Zielonej Góry zauważyli na ulicy Jędrzychowskiej grupę pijanych osób, a wśród nich mężczyznę, który kopał zaparkowaną hondę civic. Wezwano policję. Patrol zatrzymał kilku mężczyzn, a osoby, które powiadomiły dyżurnego, rozpoznały wandala. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Miał w organizmie 1,91 proc. alkoholu. Po wytrzeźwieniu 30-letni Kamil P. usłyszał zarzut uszkodzenia auta. Przyznał się do winy i zobowiązał naprawić szkodę.
Tej samej nocy około godziny 3.00 mieszkaniec bloku przy ul. Budziszyńskiej zauważył przez okno mieszkania trzy awanturujące się osoby. W pewnej chwili jeden z mężczyzn wybił tylną szybę w zaparkowanym samochodzie oraz zaczął kopać skrzynkę elektryczną zainstalowaną na trawniku.
Obserwujący powiadomił policję. Patrol mundurowych zatrzymał dwóch mężczyzn. Po wytrzeźwieniu jeden z nich, 25 letni Tomasz T. z Zielonej Góry usłyszał zarzut zniszczenia tylnej szyby w samochodzie. Szkodę oszacowano na 700 złotych. Sprawca przyznał się do winy. W chwili zatrzymania miał 1,64 proc. alkoholu w organizmie. Mężczyzna twierdził, że pokłócił się z dziewczyną. Zobowiązał się dobrowolnie poddać karze.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?