Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany burmistrz Trzciela staranował swoim audi radiowóz

Dariusz Brożek 95 742 16 83 [email protected]
Na pierwszym planie z prawej - audi burmistrza. Z lewej rozbity radiowóz.
Na pierwszym planie z prawej - audi burmistrza. Z lewej rozbity radiowóz. fot. materiały policji
W mieście huczy. W poniedziałek po południu burmistrz Jarosław K. staranował swoim audi radiowóz. Był pijany. Wydmuchał 1,7 promila. Trafił do policyjnej izby zatrzymań, we wtorek usłyszy zarzuty.

Do zdarzenia doszło około 16.00 na lokalnej drodze z Trzciela do Starej Jabłonki. Zdaniem świadków, audi pędziło z dużą prędkością. Raptem zjechało na lewy pas, odbiło się od naczepy jadącego w przeciwnym kierunku tira i staranowało czołowo policyjną skodę octvaię. Uderzenie było tak silne, że radiowóz nadaje się tylko na złom, a kierujący nim funkcjonariusz doznał obrażeń.

Burmistrz wyszedł z tego bez większych obrażeń. Podczas badania alkotestem w obecności prokuratora wydmuchał 0,88 mg. To około 1,7 promila. Siadając za kierownicą w takim stanie, popełnił przestępstwo. - Musiał być co najmniej po dwóch setach - komentuje jeden z mieszkańców.

Ranny dzielnicowy został przewieziony do szpitala. Co stało się z burmistrzem? Po południu jego telefon milczał. - Przebywa w policyjnej izbie zatrzymań. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania pod wpływem alkoholu. Grozi mu za to do dwóch lat pozbawienia wolności - mówi sierż. Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu.

Być może prokuratura postawi Jarosławowi K. więcej zarzutów. Jeśli lekarze stwierdzą, że policjant musi leczyć obrażenia po kraksie dłużej niż przez siedem dni, burmistrz odpowie też za spowodowanie wypadku. Jedno jest pewne, ewentualny wyrok sądowy przekreśli jego karierę w samorządzie.

Jarosław K. rządzi gminą od 12 lat. Wcześniej był dyrektorem technikum rolniczego i kierował lokalnymi strukturami PSL. Jesienią 1998 radni SLD i ludowcy wybrali go na burmistrza. Mieszkańcy dobrze ocenili pierwszą kadencję, bo w 2002 r. ponownie zasiadł na stołku. Ale dopiero po drugiej turze wyborów. Przez kolejne cztery lata umocnił swoją pozycję i w 2006 r. wygrał za pierwszym podejściem.

- Szkoda, że ludzie na publicznych stanowiskach decydują się na kierowanie pojazdami, choć znajdują się pod wpływem alkoholu. Niestety, wciąż jest społeczne przyzwolenie na takie postępowanie - ocenia Maria Górna-Bobrowska, rywalka Jarosława K. sprzed czterech lat.
Przewodniczący rady Tomasz Janeczek nie chciał komentować sprawy. - Muszę poznać szczegóły - mówił nam w poniedziałek wieczorem.

Na czwartek w Trzcielu zaplanowano sesję rady miejskiej. Najważniejszym punktem ma być absolutorium dla burmistrza za wykonanie budżetu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska