Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca busa chciał zawieźć dzieci nad morze

(vp,th)
fot. Piotr Jedzura
Dziś o godz. 5.00 żagańscy policjanci skontrolowani stan techniczny busa oraz sprawdzili stan trzeźwości 50-letniego kierowcy, który miał przewieźć dzieci nad morze. W jego organizmie było 0,78 promila alkoholu.

Dziś rano na obóz piłkarski nad morze miały wyjechać grupy żaczków i orlików (klasy I-IV szkoły podstawowej) Czarnych Żagań. Miał je zabrać bus, kierowany przez 50-letniego właściciela znanej w mieście firmy przewozowej. Rodzice dzieciaków, przed wyjazdem, tradycyjnie już poprosili policję o kontrolę pojazdu i kierowcy. - Samochód okazał się sprawny, jednak kierowca - nietrzeźwy. Badanie wykazało 0,78 promila alkoholu w organizmie - informuje oficer prasowy żagańskiej policji Sylwia Woroniec.

- Godzinę czekaliśmy na nowego kierowcę, który zawiózł nasze dzieci - mówią anonimowo rodzice młodych piłkarzy. - Czy on nie zdawał sobie sprawy, z tego, c robi? Przecież miał wieźć dzieci. Zawodowy kierowca z promilami - pytali wczoraj rodzice.

Jak się dowiedzieliśmy nietrzeźwy kierowca zameldował się na miejscu zbiórki już przed piątą rano, nikt nie przypuszczał, że był pod wpływem alkoholu, a kontrola policji była rutynowa i poproszono o nią już wcześniej. Z naszych informacji wynika, że kierowca tłumaczył się wtorkowym spotkaniem rodzinnym.
- Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy - przypomina na koniec S. Woroniec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska