(fot. Artur Wójtowicz)
47-letni kierowca nie opanował samochodu, na łuku drogi zjechał na pobocze, uderzył najpierw w ogrodzenie, a potem w budynek mieszkalny przy ul. Kościuszki. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Policjanci ustalili, że w chwili zdarzenia kierowca rozmawiał przez telefon komórkowy. Na dodatek badanie na zawartość alkoholu wykazało, że miał prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Grozi mu teraz kara grzywny, ale przez to, że był pijany, sąd może orzec karę nawet dwóch lat więzienia - powiedziała Małgorzata Stanisławska, rzecznik zielonogórskiej policji.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?