Wszystko wydarzyło się we wtorek, 18 kwietnia, ale informację dostaliśmy dopiero dzisja (czwartek).
Nasz Czytelnik jechał samochodem. Na trasie koło Górzykowa zauważył mężczyznę pijącego piwo. - Stał na poboczu obok swojego motoroweru i spokojnie pił piwo – relacjonuje nasz Czytelnik. Kierowca odjechał, ale po chwili postanowił zawrócić. Nie dawało mu spokoju to, czy motorowerzysta pojedzie po piwie.
Kiedy wracał, minął go mężczyzna, który pił piwo przy drodze. Jechał motorowerem. – Postanowiłem do zatrzymać, żeby nie doszło do tragedii. – wspomina Czytelnik.
Ostrożnie zajechał mu drogę swoim autem, zmuszając do zatrzymania się. Podszedł do mężczyzny, wyciągnął kluczyki ze stacyjki motoroweru i zadzwonił po policję. Motorowerzysta chciał uciekać do lasu, ale był za bardzo pijany. Nie udało mu się.
Czytaj także: Szok. Pijany kierowca autobusu PKS Zielona Góra wiózł ludzi. Wydmuchał niemal promil alkoholu
Obejrzyj również: W Kaliszu pijany mężczyzna zaatakował policjanta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?