Rosja od początku stawiana była w roli faworyta i nie zawiodła. Podopieczni Jerkina Szagajewa ostatniego dnia pokonali Izrael 27:5 i zakończyli zawody z kompletem zwycięstw. - Żaden z tych meczów nie był łatwy. Podchodziliśmy z szacunkiem do rywala - mówił szkoleniowiec Rosjan.
W drugim niedzielnym meczu biało-czerwoni rywalizowali z Ukrainą. Było to wyrównane spotkanie, ale zakończyło się ono zwycięstwem Polaków. Nasi reprezentanci zagrali dobrze zwłaszcza po przerwie i wygrali drugie spotkanie w turnieju. - Bardzo udane zawody dla nas. Wygraliśmy dwa mecze i jest bardzo dobrze - mówił Martin Andruszkiewicz. - Wszystko wskazuje na to, że mamy szansę zagrać w przyszłym roku w mistrzostwach Europy w Belgradzie - ocenił trener Edward Kujawa.
Polacy zakończyli zawody z dorobkiem sześciu punktów i z optymizmem patrzą w przyszłość. W dniach 8-10 października odbędzie się druga runda kwalifikacyjna, jednak jeszcze nie wiadomo, gdzie zagrają biało-czerwoni.
Wyniki trzeciego dnia:
Izrael - Rosja 5:27 (0:8, 3:5, 2:7, 0:7)
Polska - Ukraina 12:8 (2:2, 4:3, 3:1, 3:2)
Bramki: Andruszkiewicz i Szymański po 3, Michalski i Bar po 2, Bednarek, Leszek
Tabela:
1. Rosja 9 59:14
2. Polska 6 30:31
3. Izrael 3 24:48
4. Ukraina 0 20:40
Więcej o turnieju w poniedziałkowym, 9 lutego, wydaniu papierowym "GL".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?