Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarz Chrobrego jechał na podwójnym gazie, próbował uciec policji

(abi)
Znany piłkarz Chrobrego Paweł W. może mieć poważne kłopoty. - Nie wykluczamy nawet zerwania z nim kontraktu piłkarskiego - powiedział prezes MZKS Chrobry Przemysław Bożek.

Powodem kłopotów jest jazda po pijanemu i próba ucieczki przed policjantami. W nocy z soboty na niedzielę policjanci z głogowskiej drogówki chcieli skontrolować na os. Kopernika audii A3. Ale kierowca na widok radiowozu zaczął uciekać. Nie reagował na sygnalny policjantów, nie zamierzał się zatrzymać. Auto stanęło dopiero pod jakimś blokiem na osiedlu. Wtedy z samochodu zaczęło uciekać kilka osób, wśród nich także kierowca audii. Kiedy policjanci próbowali go zatrzymać szarpał się, wyrywał. Został więc obezwładniony.

Policjanci zbadali go alkomatem. Okazało się, że 32-letni mężczyzna ma w organizmie 0,83 promila alkoholu.

- Uciekał, bo bał się badania alkomatem, która i tak została przeprowadzona - powiedział rzecznik policji Bogdan Kaleta. - Przy okazji spowodował zagrożenie dla życia i zdrowia dla swoich najbliższych, z którymi właśnie wracał z Wrocławia ze spektaklu w teatrze.

Okazuje się, że tym pijanym kierowca był piłkarz Chrobrego Paweł W.
Co na tę sytuację władze klubu? Zarówno prezes jak i wiceprezes ze względów zdrowotnych przebywają obecnie w głogowskim szpitalu. Jednak o problemie już wiedzą zdołali o nim już porozmawiać. - To niestety nie pierwsza taka sytuacja w klubie, gdy mamy do czynienia z takim problemem - powiedział prezes Przemysław Bożek. - Na pewno zastosujemy surowe kary wobec tego piłkarza. Rozważamy nawet zerwanie kontraktu z tym piłkarzem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska