Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze ręczni Stali Gorzów zagrali na miarę swoich możliwości. Ale do Superligi wciąż mają daleko

Robert Gorbat
Robert Gorbat
Szczypiorniści Budnex Stali Gorzów 15 razy cieszyli się w sezonie 2022/2023 ze zwycięstw. Za mało, by zająć chociaż miejsce na "pudle".
Szczypiorniści Budnex Stali Gorzów 15 razy cieszyli się w sezonie 2022/2023 ze zwycięstw. Za mało, by zająć chociaż miejsce na "pudle". Robert Gorbat
W zakończonych w niedzielę (21 maja) rozgrywkach Ligi Centralnej gorzowianie zajęli 5. miejsce. Ich przedsezonowe zapowiedzi o ataku na PGNiG Superligę okazały się tylko pobożnymi życzeniami.

- Chcieliśmy wygrać wszystkie mecze, choć na papierze na pewno nie byliśmy najsilniejszą drużyną Ligi Centralnej - przyznaje trener Budnex Stali Gorzów Oskar Serpina. - Przed sezonem pierwszy raz mówiliśmy otwarcie o ataku na Superligę, bo takie są nasze marzenia. Nie udało się, więc na pewno spróbujemy w następnych rozgrywkach.

Trochę radości, trochę rozczarowań

Szefowie gorzowskiego klubu są zgodni w opinii, że miniony sezon nie przyniósł im ani nadmiernej satysfakcji, ani głębokiego rozczarowania. W ubiegłym roku było 4. miejsce, w tym jest 5. Czyli ciągle w górnej połowie tabeli, ale bez szans na awans do elity. Stalowcy potrafili toczyć wyrównane (i zwycięskie!) boje z zespołami z czołowej trójki, ale też przegrywać w fatalnym stylu z outsiderami rozgrywek. W trzech ostatnich meczach ulegli Warmii Olsztyn, MKS Wieluń i Zagłębiu Sosnowiec, co położyło się cieniem na ocenie całego sezonu.
- W pewnym momencie postawiliśmy na młodych zawodników. Mieliśmy świadomość, że w niektórych meczach mogą nie udźwignąć walki o punkty, ale z drugiej strony musieliśmy zapewnić im więcej minut gry z myślą o zbieraniu przez nich doświadczenia na następne rozgrywki. Mateusz Ripa, Kacper Jaszkiewicz, Mateusz Wychowaniec i Rafał Renicki w pełni wykorzystali tę szansę - zapewnia Serpina.

Szkoleniowiec przyznaje, że poza zasięgiem jego podopiecznych były walczące o Superligę KPR Legionowo i Stal Mielec. Pozostałe drużyny prezentowały bardzo wyrównany poziom, więc w ich bezpośrednich konfrontacjach mogły paść każde rezultaty. I rzeczywiście tak się działo.
Indywidualnie - poza wcześniej wymienioną czwórką młodzieżowców - na najwyższe noty zapracowali w Stali bramkarze Krzysztof Nowicki i Cezary Marciniak (mniej goli stracił tylko KPR), obrotowy Dawid Pietrzkiewicz (szczególnie za drugą rundę) oraz środkowy obrońca Dominik Droździk. Zawiódł lewy rozgrywający Wiktor Bronowski, spore problemy z utrzymaniem wysokiej dyspozycji mieli też zmagający się z licznymi urazami skrzydłowi Michał Lemaniak i Mateusz Stupiński.

Trzech odchodzi, trzech przychodzi

Jeszcze przed ostatnim spotkaniem z sosnowiczanami było wiadomo, że ze Stalą rozstaną się Mariusz Kłak (chce zmienić klubowe barwy), Bronowski (robi sobie przerwę od szczypiorniaka) i Kamil Kozłowski (wraca do Płocka). Ich miejsce zajmie trzech nowych zawodników: lewy i prawy rozgrywający oraz obrotowy. Nazwiska są na razie owiane tajemnicą, bo nie wszyscy zdążyli już podpisać kontrakty z żółto-niebieskimi.

Po zakończeniu ostatniego sezonu i przed inauguracją nowego najistotniejsze jest pytanie: czy w nowych rozgrywkach, mając na uwadze dobiegającą końca budowę hali przy ul. Słowiańskiej, stalowcy powalczą skutecznie o awans do Superligi? By było to możliwe, budżet sekcji musi wzrosnąć z obecnego 1 mln zł do około 1,3-1,4 mln zł.
- Aby skutecznie bić się o miejsce w elicie, musimy dodatkowo pozyskać prawego i środkowego rozgrywającego, obrotowego oraz być może młodego bramkarza - wylicza Serpina. - Z niecierpliwością czekamy na ostateczne decyzje finansowe w naszym klubie, bo w sensie kontraktowym sezon 2023/2024 dobiega już końca. Mamy jeszcze góra miesiąc, by pozyskać nowych graczy. Każdy dzień zwłoki działa na naszą niekorzyść.

BUDNEX STAL GORZÓW WLKP. W STATYSTYKACH

  • W sezonie: 26 meczów - 15 zwycięstw, 11 porażek (w tym po rzutach karnych: 4 zwycięstwa i 1 porażka).
  • Bilans zespołu: 5. miejsce, 42 punkty, bramki 667:661.
  • Kadra zespołu: bramkarze – Cezary Marciniak i Krzysztof Nowicki; rozgrywający – Wiktor Bronowski, Wojciech Gumiński, Kacper Jaszkiewicz, Mariusz Kłak, Michał Nieradko, Rafał Renicki i Mateusz Ripa; obrotowi – Dominik Droździk, Kamil Kozłowski i Dawid Pietrzkiewicz; skrzydłowi – Michał Lemaniak, Mateusz Stupiński, Mateusz Sulmiński i Mateusz Wychowaniec.
  • Prezes sekcji piłki ręcznej Stali: Daniel Miłostan.
  • Trener: Oskar Serpina.
  • Fizjoterapeuta: Krzysztof Korbanek.
  • Lekarz: Ireneusz Czerniec.
  • Kierownik drużyny: Marcin Imański.

Czytaj również:
Ależ to była remontada! Gorzowianie wstali z kolan i ograli Olimpię Piekary Śląskie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska