PILNE: ludzie protestowali przeciwko biogazowni. Gmina: - Inwestor właśnie się wycofał

"Szanowni Mieszkańcy, 1 października br. inwestor wycofał wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia związanego z budową elektrociepłowni na biogaz w Różankach (sołectwo Różanki Szklarnia). Wobec tego postępowanie administracyjne, które prowadziłam jako Wójt Gminy Kłodawa zostało umorzone ze względu na jego bezprzedmiotowość. Nasze wspólne działania i obawy dotyczące tego przedsięwzięcia spowodowały wycofanie wniosku przez PGB Inwestycje" - czytamy na profilu wójt Anny Mołodciak.

Protest w Różankach

W rozmowie z GL przyznaje, że kamień spadł jej i tysiącom mieszkańców z serca. - Co się stało? Nie wiem. Domyślam się, że inwestor zrozumiał, że i mieszkańcy, i urzędnicy nie chcą takiej inwestycji na swoim terenie i odpuścił - dodała A. Mołodciak.

Przypomnijmy: przeciwko inwestycji organizowane były blokady dróg (krajowej i wojewódzkiej), mieszkańcy wysłali też ponad tysiąc uwag do urzędu gminy. A sama gmina rozpoczęła prace nad planem przestrzennym, który uniemożliwiłby zbudowanie biogazowni.

Radna Katarzyna Chmiel - Dera, która zainicjowała protesty przeciwko biogazowni i koordynowała je, nie kryje radości. - To nasze wspólne zwycięstwo. Nie przeciwko czemuś, ale za czymś: za przyjazną gminą, w której możemy spokojnie żyć i oddychać świeżym powietrzem. Bez setek ciężarówek z obornikiem - powiedziała reporterowi. I napisała specjalny komunikat. Oto on:"Bardzo serdecznie dziękuję Wszystkim, którzy zaangażowali się w akcję "Stop biogazowni w Różankach". Dziękuję Mieszkańcom Różanek, Różanek Szklarni, Wawrowa, Janczewa, Wojcieszyc, Gorzowa Wielkopolskiego i okolic za zbieranie i składanie podpisów pod petycją przeciwko budowie biogazowni, za udział w manifestacjach, za udział w zebraniach, spotkaniach, za złożenie uwag w postępowaniu o wydanie decyzji środowiskowej. Dziękuję mediom za pomoc w nagłośnieniu sprawy. Dziękuję Pani Wójt i Urzędowi Gminy Kłodawa za wysłuchanie głosu społeczeństwa".

Protest w Wawrowie

Przypomnijmy: obok biogazowni inny inwestor chce stawiać kurniki (mają pomieścić miliony kurczaków!). On - jak dotąd - zdania nie zmienił. Jednak szykowany plan przestrzenny skutecznie zablokuje jego inwestycję.

POLECAMY:
Mieszkańcy blokowali drogę w podgorzowskim Wawrowie. Tak ludzie walczą z budową biogazowni [GALERIA, WIDEO]