Piorunująca końcówka gorzowskich koszykarek i piękne zwycięstwo nad Artego [ZDJĘCIA]

• PolskaStrefaInwestycji Gorzów - Artego Bydgoszcz 94:77 (28:26, 19:17, 18:18, 29:16)
• Polska StrefaInwestycji: Juskaite 23 (5), Green 21, Cooper 15, Prezelj 14, Dźwigalska 0 oraz: Maiga 17, Jackson 4, Keller, Matkowska i Kaczmarczyk po 0
• Artego: O’Neill 23 (3), Międzik 19 (5), Miskiene 14, Poboży 8, Kieser 5 oraz: Rymnarenko 7 (1), Michałek 1, Świątkowska 0.
• Sędziowali: Arnauld Kom Nijio, Michał Sosin i Bartomiej Kucharski

Zapowiadając ten mecz wspominaliśmy, że faworytem jest Artego, ale zaznaczyliśmy też, że faworyci nie zawsze wygrywają.

Gorzowianki zwyciężyły, dodajmy zupełnie zasłużenie. Zespół walczył o każdą piłkę, bił się na deskach (wygraliśmy zbiórki aż 45:25!), nie odpuszczał i kiedy tylko rywalki się zbliżały następowała jeszcze większa koncentracja i ucieczka naszej ekipy. Bydgoszczanki były lepsze w rzutach za trzy mając 36 proc. skuteczności (9 celnych na 25 oddanych). Gospodynie trafiły tylko pięć razy na 14 prób (35 proc.). Najciekawsz e jest to, że jedyną zawodniczką, która trafiała w ten sposób była Laura Juskaite. Litwinka oddała aż trzy rzuty w najważniejszych momentach tego spotkania. Gorzowiankom należą się wielkie pochwały właśnie za końcówkę. Zdominowały groźny zespół bydgoski i w najważniejszych momentach potrafiły zachować zimną krew.

Wynik końcowy wygląda bardzo okazale, ale warto zaznaczyć, że jeszcze w 37 min PolskaStrefa-Inwestycji wygrywała zaledwie 78:72. Wynik ostatnich trzech minut, czyli 16:5 pokazuje jak gorzowianki wówczas zdominowały rywalki.

Wcześniej był to jednak bardzo zacięty mecz. W pierwszej połowie prowadzenie zmieniało się przez kilka minut, niemal po każdym rzucie. Najwyższa przewaga akademiczek wynosiła wówczas cztery, a Artego trzy, punkty. Już do przerwy nasz zespół dominował na tablicach (20:11 w zbiórkach).

Drugą połowę obie ekipy zaczęły z niewielkim prowadzeniem gospodyń, bo było zaledwie 47:43. W trzeciej kwarcie trwało mozolne budowanie przewagi. Gorzowianki uciekały, bydgoszczanki goniły. W 24 min, po trafieniu Cheridene Green wygrywały 54:45. Jednak wystarczyła chwila, jakiś błąd w obronie, niedociągnięty rzut i już był prawie remis. Tak jak w 28 min, gdy po trafieniu Kateryny Rymarenko nasza ekipa nadal prowadziła, ale już tylko 60:57.

Gorzowianki jednak niestrudzenie poprawiały swoje błędy i znów powiększały przewagę. Jednak cały czas było to zaledwie kilka punktów. Po raz pierwszy różnicę dziesięciu ,,oczek” różnicy przekroczyły po raz pierwszy dopiero w 38 min po pierwszej ze wspomnianych trójek Juskaite.

Potem jednak doszło do piorunującej końcówki i Artego nie dość, że musiało przestać myśleć o wywiezieniu dwóch punktów z Gorzowa to jeszcze były na deskach.

Reasumując. Bardzo dobry występ akademiczek, które dały wyraźny sygnał, że kłopoty z początku sezonu mają już za sobą. Brawo gorzowianki!

POLSKA TOSKANIA - zobacz film i przewodnik interaktywny po lubuskiej krainie wina i wrażeń!

Poznaj z nami polską Toskanię! Zabierzemy Cię w podróż pięcioma szlakami: pasji, cierpliwości, spełnienia, dumy i tradycji.