Około godz. 3.00 patrol zielonogórskiej policji podjechał na kąpielisko w Ochli. Stał tam zaparkowany samochód osobowy. W środku było dwóch mężczyzn. Policjanci podeszli do auta i poprosili o dokumenty. Po chwili kierowca nagle wyskoczył z samochodu i uciekł do lasu. – Wiedział, że jest osobą poszukiwaną, i kiedy tylko policjanci sprawdzą bazę danych, zostanie zatrzymany – mówi podinsp. Małgorzata Barska z zespołu prasowego zielonogórskiej policji.
Uciekinierem okazał się Piotr J. To 41-latek, który był poszukiwany od 10 lat do dobycia kary dwóch lat więzienia za rozbój oraz prowadzenie samochodu po pijanemu. Przez te wszystkie lata był nieuchwytny. Ukrywał się za granicami kraju.
Natychmiast po ucieczce mężczyzny został ogłoszony alarm dla całej jednostki zielonogórskiej policji. Na nogi postawiono wszystkich funkcjonariuszy. Ruszyła ogromna akcja poszukiwania uciekiniera. Policjanci penetrowali lasy w okolicach Ochli, kontrolowali samochody na trasach w okolicy. Kordon był tak szczelny, że uciekinier nie miał żadnych szans.
Piotr J. został zatrzymany około godz. 6.00. – Ukrywał się w lesie koło kąpieliska w Ochli – mówi podinsp. Barska. Mężczyzna został przewieziony do celi w zielonogórskiej komendzie. Wkrótce trafi do więzienia, w którym odbędzie zasądzoną 10 lat temu karę.
Przeczytaj też: Przewóz: Miał 3 promile, uciekał policji
Zobacz też wideo: Brawurowa ucieczka z rąk policji. Zbieg w kajdankach wskoczył do Warty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
