Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Zieliński: Macedonia i Izrael to wymagający rywale, ale chcemy przybliżyć się do Euro 2020

Tomasz Biliński
Tomasz Biliński
25-letni Piotr Zieliński w reprezentacji Polski rozegrał do tej pory 43 mecze.
25-letni Piotr Zieliński w reprezentacji Polski rozegrał do tej pory 43 mecze. Bartek Syta/Polska Press
Jeżeli zagramy trochę słabiej, ale wygramy, to też będzie fajnie. Choć oczywiście mamy dobrych zawodników i nasz styl powinien być na odpowiednim poziomie - stwierdził podczas spotkania z mediami pomocnik reprezentacji Polski i Napoli Piotr Zieliński.

Zgodzi się pan, że czerwcowe mecze, które kończą sezon, są mniej udane dla faworytów? Jak dla nas w starciach z Macedonią Północną i Izraelem...
Uważam, że nie. Mamy teraz dłuższe zgrupowanie i dużo czasu, by dobrze przygotować się do obu spotkań, które nie będą łatwe i zapowiadają się ciekawie. Uważam, że będziemy na nie gotowi.

Wiecie jak zagracie z Macedonią Północną?
Zazwyczaj dowiadujemy się w dniu meczu, jakim składem wyjdziemy. Jest dużo zawodników, którzy aspirują do gry. Każdy chce wystąpić w meczu reprezentacji, ale to trener wybiera podstawową jedenastkę i później zmienników. To ważne, bo nie liczy się tylko jak zaczynasz, ważne jak kończysz. Ci zawodnicy, którzy wejdą z ławki rezerwowych też mogą dużo wnieść do gry zespołu.

Na czym najbardziej skupiacie się przed piątkowym starciem?
Doskonalimy schematy, które trenujemy od początku pracy z trenerem Jerzym Brzęczkiem. Uważam, że wychodzą nam co raz lepiej. Macedonia to bardzo ciężki rywal, w drużynie jest kilku fajnych zawodników. Jednym z nich jest Goran Pandew. Świetny piłkarz, jeśli zostawi mu się trochę miejsca, to potrafi dograć piłkę „na nos” i tym sprawić nam problemy. Będziemy musieli na niego uważać, ale nie tylko, bo inni też prezentują wysoki poziom.

Który z dwóch najbliższych meczów będzie trudniejszy?
Nie zastanawiam się nad tym, skupiamy się na najbliższym, z Macedonią. Tylko to spotkanie mamy teraz w głowach. Natomiast cel na oba jest jasny, chcemy zdobyć sześć punktów. Jesteśmy mocni i takie cele musimy sobie stawiać. Gramy z Macedonią, która jest bardzo niewygodnym przeciwnikiem i pokazała, że potrafi grać w piłkę. Nie będzie to łatwy mecz, ale chcemy wygrać, tak samo jak z Izraelem i przybliżyć się do Euro 2020.

Jak czuje się pan po sezonie w Napoli?
Bardzo dobrze. Nie mam żadnych problemów. Oby tak dalej bez kontuzji.

Robert Lewandowski zwracał uwagę, że musicie zagrać dwa równe, dobre mecze, z czym ostatnio różnie bywało. Wie pan, co musicie zrobić, żeby nie powtórzyć błędów z przeszłości?
Zdajemy sobie sprawę, że drugi marcowy mecz, z Łotwą, nie był w naszym wykonaniu najlepszy. Zwłaszcza gra z pierwszej połowy jest do poprawy, bo na drugą wyszliśmy już z dobrym nastawieniem i wygraliśmy 2:0. Na pewno w czerwcu chcemy zagrać jak najlepiej umiemy, w swoim stylu i przede wszystkim wygrać. W eliminacjach punkty są najważniejsze. Jeżeli zagramy trochę słabiej, ale wygramy oba mecze, to też będzie fajnie. Choć oczywiście styl też jest ważny, mamy dobrych zawodników i ten styl też powinien być na odpowiednim poziomie.

Odkąd Jerzy Brzęczek został selekcjonerem, nie było jeszcze tak długiego zgrupowania. Czym różni się od poprzednich?
Przede wszystkim mamy więcej treningów, więc mamy czas, żeby udoskonalić pewne schematy, jest też więcej czasu, by przygotować się pod przeciwnika. To bardzo pożyteczne zgrupowanie i dobrze, że zaczęło się wcześniej, dzięki czemu możemy spędzić ze sobą więcej czasu. Obyśmy w piątek w Skopje uzyskali jak najlepszy rezultat, żeby ten czas nie poszedł na marne.

W reprezentacji Polski i w Napoli w ostatnich miesiącach grał pan na różnych pozycjach. Na jakiej widzi się pan w nadchodzących meczach?
O to trzeba pytać trenera Brzęczka.

Jak pan podejrzewa?
Nie wiem.

To gdzie się pan najlepiej czuje?
Na „dziesiątce”, z lewej strony, z prawej, w środku też. Jak pokazały ostatnie mecze w klubie, to również pozycja odpowiednia dla mnie. Decyzja należy do trenera. Gdziekolwiek mnie wystawi, dam z siebie maksa.

Z kim najlepiej tworzy się panu środek pomocy w reprezentacji?
Z każdym. W drugiej linii mamy zawodników kreatywnych i dobrych technicznie, ale też bardzo siłowych, którzy odpowiadają za grę w defensywie. Co prawda nie miałem przyjemności ze wszystkimi zagrać, ale na treningach z każdym współpracuje mi się bardzo dobrze.

Notował Tomasz Biliński

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Piotr Zieliński: Macedonia i Izrael to wymagający rywale, ale chcemy przybliżyć się do Euro 2020 - Sportowy24

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska