Jeszcze kilka tygodni mecz Stelmetu Falubazu Zielona Góra i Celfastu Wilków Krosno określany byłby mianem hitu rozgrywek w eWinner I lidze. Zielonogórzanie i krośnianie to - oprócz lidera tabeli Abramczyk Polonii Bydgoszcz – najpoważniejsi kandydaci w walce o awans do PGE Ekstraligi. Wilki straciły jednak w ostatnim czasie kilka ważnych ogniw.
Andrzej Lebiediew odpoczywa po zabiegu mięśnia lewego uda. Jeden z liderów krośnieńskiej ekipy zanotował upadek w meczu z ROW-em Rybnik i jest jasne, że nie pojawi się w składzie krośnian do końca rundy zasadniczej. Innym pechowcem jest Vaclav Milik. Czech zaliczył upadek w meczu szwedzkiej Bauhaus-Ligan, doznając wstrząśnienia mózgu. W Zielonej Górze na pewno go nie zobaczymy.
- Powiedzmy sobie szczerze, w tak osłabionym składzie tego meczu nie da się wygrać. Będzie miał on dla naszej drużyny charakter rekonesansu, rozpoznania terenu przed ewentualną konfrontacją z Falubazem w fazie finałowej – omówił na łamach portalu nowiny24.pl prezes krośnieńskich Wilków Grzegorz Leśniak. - Znajdujemy się w czubie tabeli i skupiamy się już w zasadzie na tym, aby 23 lipca dobrze zakończyć fazę zasadniczą z Wybrzeżem, już z Milikiem w składzie, oraz na przygotowaniach do fazy finałowej.
Za Milika stosowane będzie zastępstwo zawodnika.
– Na pewno mamy trochę łatwiej, choć będzie kilku zawodników, którzy potrafią się ścigać. Na fazę play off pewnie się wykurują. Tu się nic nie zmieniło, to jeden z faworytów. W pełnym składzie z dobrymi juniorami są drużyną kompletną i w dwumeczu piekielnie silną – w taki sposób krośnieńską ekipę ocenia kapitan Stelmetu Falubazu Zielona Góra Piotr Protasiewicz.
Falubaz bez Rempały, ale z Borowiakiem
Problemy kadrowe dotykają również ekipę Stelmetu Falubazu. Ponad tydzień temu fatalnej kontuzji nabawił się Dawid Rempała. Zielonogórski junior złamał kość udową i nie wiadomo, czy kibice będą mogli go w tym sezonie jeszcze ujrzeć na torze.
- Opuchlizna schodzi z nogi, więc liczę na to, że już niedługo zacznę konkretną rehabilitację. Mam nadzieję, że wszystko sprawnie się potoczy i jeszcze w tym sezonie pokręcę kółka – mówił Rempała na łamach strony internetowej Falubazu Zielona Góra.
Wychowanek tarnowskiej Unii nie zachwycał kibiców swoją jazdą, ale patrząc na słabość formacji juniorskiej w Zielonej Górze był gwarantem nawet minimalnej zdobyczy.
- Dziś siła formacji juniorskiej spadła jeszcze mocniej po tej kontuzji. Rempała dawał nam gwarancję, że takie 3:3 w wyścigu juniorskim jednak będzie – oceniał dziennikarz Telewizji Polskiej Andrzej Loch.
Po kontuzji jedynym obytym już w bojach ligowych młodzieżowcem jest Fabian Ragus, który jednak przeżywa kryzys formy.
– Bardzo chcemy, on też bardzo chce. Są problemy, wiem, gdzie on leży, ale to nie jest kwestia dnia czy dwóch. To się zaczęło parę miesięcy temu. Nie czas i miejsce, aby o tym mówić. Mam nadzieję, że nastąpi zwrot za kilka tygodni, bo Fabiana stać na to, by pojechać szybko. Nie jest to jednak takie proste – dodaje Protasiewicz.
Klub szuka wzmocnień. Z Leszna Stelmet Falubaz, o czym mówiło się już od kilku dni, wypożyczył 16-letniego Mateusza Borowiaka. Przychodzę do Zielonej Góry z dużymi nadziejami. Chcę robić jak najwięcej punktów, no i pomóc Stelmetowi Falubazowi wrócić do PGE Ekstraligi. Kilka razy startowałem już na torze w Zielonej Górze i to doświadczenie z pewnością przyda się w najbliższym czasie - powiedział na łamach oficjalnej strony klubowej Borowiak.
– Będziemy mu pomagać, by był dobrze przygotowany do zawodów, ale jak to będzie wyglądać? Zobaczymy – mówił pełniący obowiązki menedżera drużyny Tomasz Szymankiewicz.
Przedsmak play offów
Stelmet Falubaz – poza meczem z Wilkami Krosno – rozegra na zakończenie rundy zasadniczej wyjazdowe spotkanie z walczącym o utrzymanie Startem Gniezno. Najprawdopodobniej zielonogórzanie trafią w I rundzie play off na Wybrzeże Gdańsk, z którym nasz zespól przegrał przed kilkoma tygodniami 40:50.
- Nie przeceniajmy tej drużyny. Wówczas spotkanie rozgrywane było przy olbrzymim upale, silniki pracowały wtedy inaczej. Gdyby dziś Falubazowi przyszło rywalizować nad morzem, zespół podszedłby do tego z respektem i na pewno wygrał ze spokojem – uważa Andrzej Loch.
Nasz ekspert jest zdania, że forma zielonogórskich żużlowców wciąż jest jednym wielkim znakiem zapytania.
– Nie jest ona równa. Każdy z żużlowców ma potencjał i rozegranych za sobą 4-5 dobrych spotkań i jest w miarę powtarzalny. Nie sądzę więc, byśmy mieli jakieś niespodzianki w play offach – dodaje Loch.
Podobnego zdania jest Piotr Protasiewicz.
– Mecz z Krosnem traktujemy jako jeden z etapów walki, by znaleźć optymalną formę. Znamy swoje problemy, każdy wie, nad czym musi pracować. Staramy się maksymalnie mobilizować, aby na play offy być w jak najwyższej dyspozycji – dodaje kapitan zielonogórzan.
Przypomnijmy, że pierwsze spotkanie w Krośnie zakończyło się ogólnopolskim skandalem. Stelmet Falubaz wygrał walkowerem 40:0. Drużyna Wilków nie potrafiła poradzić sobie z torem, który nie został dopuszczony przez sędziego do zawodów. Zielonogórzanie nie mieli jednak możliwości sprawdzić się na specyficznym krośnieńskim torze, co w kontekście decydujących bojów o elitę może mieć znaczenie. Najpierw jednak Wilki przyjadą do Zielonej Góry. I nawet jak nie wygrają, to na pewno wyciągną wnioski w kontekście prawdopodobnej rywalizacji drużyn w półfinale play off.
Falubaz - Wilki
Niedziela - godz. 14.00
Stadion - ul. Wrocławska 69
Transmisja TV: Canal+ Sport 5 (od godz. 13.40).
Składy drużyn
Stelmet Falubaz:
- 9. Piotr Protasiewicz
- 10. Krzysztof Buczkowski
- 11. Rohan Tungate
- 12. Mateusz Tonder
- 13. Max Fricke
- 14. Fabian Ragus
- 15. Kacper Rychliński
Celfast Wilki:
- 1. Tobiasz Musielak
- 2. Rafał Karczmarz
- 3. Vaclav Milik
- 4. brak zawodnika
- 5. Mateusz Szczepaniak
- 6. Franciszek Karczewski
- 7. Krzysztof Sadurski
Bilet dziecięcy - 10 zł
Bilet ulgowy - 30 zł
Bilet normalny - 40 zł
Bilet rodzinny - 41-74 zł
- Martyna Skiba, partnerka Patricka Hansena: Bardzo lubię nasz styl życia
- Poznajcie Izę, nową podprowadzającą Stali. To dla niej będzie jeździć aż z Katowic
- Nowa podprowadzająca Stali: Jestem z Wrocławia, ale od lat kibicuję gorzowianom!
- Piękne podprowadzające Stali Gorzów już nie mogą doczekać się startu PGE Ekstraligi
PRZECZYTAJ TEŻ
Sprawdź, czy zdasz test na trenera piłki nożnej
Polub nas na fb
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?