Bomba wybuchła tuż przed grudniowymi mistrzostwami Europy na krótkim basenie w Szczecinie. Wtedy 19-letnia Mirela Olczak i jej klubowy trener Jacek Nowak dowiedzieli się, że w organizmie zawodniczki wykryto niedozwoloną substancję: metyloheksanaminę. Badanie przeprowadzono podczas listopadowego mityngu o Grand Prix Polski w Łodzi. Gorzowianka została oczywiście wycofana ze szczecińskiego czempionatu.
- Pochodna efedryny znajdowała się w środkach odchudzających, które zawodniczka sama kupiła sobie przez internet i z nikim nie konsultowała ich zażywania. Miała je nawet przy sobie w Szczecinie, bo była przekonana o nieszkodliwości specyfiku! Niestety, grubo się myliła... - mówi Paweł Wilczyński, dyrektor MKP Słowianki.
Komisja dyscyplinarna PZP zdyskwalifikowała Olczak na cztery miesiące: od 7 grudnia do 7 kwietnia. Decyzję naszego związku musi jeszcze zaaprobować międzynarodowa komisja do spraw zwalczania dopingu w Lozannie (WADA). Jeśli zgodzi się z orzeczoną karą, wówczas pływaczka będzie mogła wziąć udział zarówno w Grand Prix Polski w Gorzowie (14-15 kwietnia), jak też w letnich mistrzostwach kraju w Olsztynie (12-15 maja). Te ostatnie zawody będą dla naszych reprezentantów jedyną okazją zdobycia olimpijskich minimów do Londynu.
- Mirela ma szansę wystąpić w igrzyskach na 200 metrów stylem motylkowym - twierdzi Nowak. - Minimum PZP wynosi na tym dystansie 2.08,95. Brakuje nam do niego, biorąc pod uwagę wyniki z sierpniowych mistrzostw świata w Szanghaju, około półtora sekundy. To dużo i zarazem mało. Będziemy walczyli do końca, choć brak możliwości startów na pewno nie ułatwi nam zadania.
Olczak miało ostatnio półtoramiesięczny rozbrat z wodą. Najpierw czekała na rozstrzygnięcie komisji dyscyplinarnej PZP, potem leczyła przeziębienie. Ale od kilkunastu dni już normalnie trenuje. Od 10 do 15 lutego wybiera się z kadrą województwa na zgrupowanie do Cetniewa. - Zaległości są, ale możemy je nadrobić w krótkim czasie - zapewnia szkoleniowiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?