- Jeśli pojawią się jakiekolwiek przesłanki co do ograniczenia wolności mediów czy ograniczenia wypowiedzi posłów, to dalej będziemy protestować – zapowiadała w poniedziałek 16 stycznia posłanka PO Krystyna Sibińska.
Wraz z senatorami: Władysławem Komarnickim i Waldemarem Sługockim mówiła o tym, co ich partia zamierza robić po zawieszeniu blokady Sali sejmowej.
- Formy protestów dziś nie potrafimy określić, ale będą wyraziste – mówił Komarnicki. – Władza nie może ograniczać następujących dziesięciu wolności: wolności słowa, mediów, zgromadzeń, sumienia, organizacji obywatelskiej, samorządu, kultury, nauki, wolności gospodarczej i wolności parlamentu. Jeśli ten dekalog nie będzie przestrzegany, protesty będą wznawiane – dodawał gorzowski senator.
Politycy PO przekazali też informację, że grudniowe przyjęcie budżetu w sali kolumnowej sejmu, a także sposób późniejszego procedowania go w senacie uniemożliwił Platformie złożenie poprawek dotyczących m.in. elektryfikacji linii kolejowej Kostrzyn – Gorzów – Krzyż, wsparcia akademii w Gorzowie, czy budowy mostu w Krośnie Odrzańskim.
Zobacz też: Lubuskie rekordy. Z czego słynie nasz region?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Trump zostanie sam ze swoimi problemami? Odcinają się od niego nawet najbliżsi
- Perfekcyjna Pani Domu razem z mężem urządziła swój ogród. Postawili tam nawet palmy
- Czarne chmury nad liderem Rammstein. Muzyk reaguje na oskarżenia o molestowanie
- 40 lat temu odbył się pierwszy rodzinny poród w Polsce. Wszystko dzięki sprytowi ojca