Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po naszej interwencji Zarząd Dróg Wojewódzkich przyjrzy się sprawie chodnika w Nowym Drezdenku

Krzysztof Korsak 0 95 722 57 72 [email protected]
- Jak popada, to jest fatalnie. Ciężko się tu chodzi. Do tego na części ścieżki rosną krzaki, które nie są przycięte - mówił nam Marcin Wróblewski.
- Jak popada, to jest fatalnie. Ciężko się tu chodzi. Do tego na części ścieżki rosną krzaki, które nie są przycięte - mówił nam Marcin Wróblewski. fot. Krzysztof Korsak
- Na tej trasie lepiej zaopatrzyć się w obuwie gumowe, bo trzeba iść ścieżką pełną wody - napisał do nas mailem Czytelnik na temat braku chodnika wzdłuż ul. Dworcowej na Nowym Drezdenku. Urzędnicy obiecali przyjrzeć się sugestiom naszych Czytelników.

Nasz Czytelnik miał na myśli fragment od Klesna i przejazdu kolejowego aż wysokości dworca. A także dalsze nierówne płyty chodnikowe do skrzyżowania ulic Dworcowej i Niepodległości.

- Zapraszam władze miasta, aby odwiedziły ten odcinek. Życzę przyjemnego spaceru na tej trasie, szczególnie, kiedy aura nie sprzyja. To fatalne miejsce - pisał.

Dziury, błoto i krzaki

Martwi go także niebezpieczne przejście przez przejazd kolejowy. - Instruktażu przejścia na tym odcinku udzielą zapewne dzieci z ul. Strzeleckiej i Klesna, idące do i ze szkoły. Drżę, kiedy codziennie widzę dzieciaki na torowisku, a za nimi kilkunastotonowe ciężarówki. Tu władzom miasta radzę zabrać kamizelki odblaskowe na okoliczność przejścia przez torowisko - pisał dalej Czytelnik.

Sprawdziliśmy: droga dla pieszych faktycznie pozostawia wiele do życzenia. Najpierw jest wspomniane przez Czytelnika przejście przez torowisko. Później trzeba iść kilkanaście metrów po ulicy 1 Maja. Tu miejsca dla pieszych nie przewidziano. Dalej wchodzimy na wydeptaną ścieżkę tuż obok ulicy.

- Tragedia tu jest. A jak deszcz napada, to już w ogóle nie ma jak przejść. O chodzeniu z wózkiem to nawet nie mówią - opowiadała nam Ewa Dokrzewska. Podobnie uważa Marcin Wróblewski. - Jak popada, to jest fatalnie. Ponad 20 lat tu mieszkam i zawsze to tak wyglądało. Mogliby chociaż ściąć krzaki, wtedy od razu lepiej by się chodziło - tłumaczył mężczyzna.

Wydeptana ścieżka prowadzi przez ok. 200 metrów. Po niej zaczyna się nierówny chodnik. - Przydałoby się go naprawić, bo nieraz to nie idzie chodzić. Kilka starszych osób już się tu wywróciło. Co kawałek, to dziura - opisywała Janina Florek.

Zapytaliśmy także o zdanie uczniów z Klesna, którzy uczą się w szkole podstawowej w Nowym Drezdenku. - Zimą jest fatalnie, łatwo można się wywrócić. Do tego cała ścieżka jest zarośnięta i ciężko tu się idzie - opowiadali 15-letni Magdalena Grzeszczak i Piotr Kucal.

Przyjrzą się tej sprawie

Ulice Strzelecka (jej fragment), 1 Maja i Dworcowa to część drogi wojewódzkiej nr 160. Z uwagi na to administruje nią Zarząd Dróg Wojewódzkich. Jolanta Szmyt, kierownik rejonu północnego ZDW, obiecała nam, że przyjrzy się problemowi zgłoszonemu przez Czytelników.

Z kolei Ewa Staruch, zastępca dyrektora ds. technicznych, powiedziała nam, że w tej chwili szykuje się większa inwestycji w tej części gmina. Dokładniej chodzi o fatalną drogę brukową w Kleśnie. Nie da się ją zapomnieć. Znają ją wszyscy jadący ze Strzelec do Drezdenka. Niejeden kierowca klął tu wniebogłosy.

- Właśnie kończymy dokumentację na jej przebudowę - mówiła nam dyrektor E. Staruch. Do remontu ma iść nawierzchnia (zmieni się na asfaltową), kanalizacja deszczowa i chodniki (będę szły po stronie zabudowań: raz jedną stroną, raz dwiema).

Po przygotowaniu dokumentacji ZDW będzie musiał czekać na decyzję o realizacji z Urzędu Wojewódzkiego. Może to potrwać nawet do końca roku. - Liczymy, że na wiosnę przyszłego roku uda nam się ruszyć z budową - mówiła Staruch.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska