Gdański stadion zgromadził sporą liczbę kibiców. Pojawili się też Lubuszanie. Na jednym z sektorów wywieszono flagę z napisem "Nietkowice".
Na wygraną nad Duńczykami czekamy od 36 lat. Wynik otworzył już w 4 min Mateusz Klich, którzy uderzył nie do obrony po dograniu Jakuba Błaszczykowskiego. Niedługo później "Kuba" sam mógł wpisać się na listę strzelców. Po ładnej wymianie podań zawodnik Borussii Dortmund strzelił jednak zbyt lekko, aby pokonać Stephana Andersena.
Duńczycy na początku nie zachwycali. W 18 min stan meczu wyrównał jednak Christian Eriksen, strzałem z rzutu wolnego. To było pierwsze uderzenie drużyny trenera Mortena Olsena na bramkę biało-czerwonych.
Zespół Waldemara Fornalika w pierwszej połowie miał dużo szczęścia. Rywale wypracowali sobie kilka dogodnych sytuacji w polu karnym, których później nie potrafili wykorzystać. Momentami z trybun było słychać gwizdy ze strony polskich fanów.
Robert Lewandowski mógł wyprowadzić naszych na prowadzenie w 39 min. Trafił jednak w poprzeczkę, a dobitkę spudłował Waldemar Sobota. Ostatecznie okazało się, że "Lewy" podczas przyjmowania piłki pomagał sobie ręką.
Na krótko przed przerwą drugiego gola dla ekipy Olsena zdobył głową Martin Braithwaite.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?