Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po polsku i po angielsku

(don)
Józef Stępień zgubił bagaż na lotnisku i mieszkał w pokoju z Algierczykiem, z którym rozmawiał po rosyjsku. - Emocji miałem mnóstwo, to była podróż życia - twierdzi.

Głogowianin przez dziewięć dni przebywał na konwencji Międzynarodowego Stowarzyszenia Gedeonitów w Los Angeles, na którą został zaproszony za to, że wraz ze swoimi współpracownikami rozdał w Polsce ponad 330 tysięcy egzemplarzy Nowego Testamentu. Amerykańscy gedeonici, kiedy się o tym dowiedzieli, zafundowali mu bilet w obie strony i pobyt w hotelu Hilton.

Po polsku i po angielsku

- Miałem przygody - opowiada głogowianin. - Leciałem samolotem z Wrocławia do Monachium, a potem miałem 13-godzinny lot do Los Angeles. Na tamtejszym lotnisku okazało się, że zginął mój bagaż. Nie znałem języka angielskiego, ale jakoś poprosiłem obsługę lotniska, żeby mi pomogła - trochę po polsku, trochę po angielsku. Okazało się, że ktoś ściągnął z platformy mój bagaż i odłożył go na bok. W czasie, gdy szukałem walizek, odjechał bus, który miał mnie odwieźć do hotelu. Znów miałem problem, bo taksówka kosztowała 100 dolarów. Jakoś sobie znów poradziłem i pewien mężczyzna załatwił, że zawiózł mnie za 17 dolarów samochód, który jechał do Disneylandu. A Disneyland jest obok Hiltona. To były bardzo dobre doświadczenie.
J. Stępień reprezentował na konwencji Polskę i wybierał nowego przewodniczącego stowarzyszenia gedeonitów. - Byli przedstawiciele 88 państw, ja siedziałem w pierwszym rzędzie - mówi.

Cała Polska czyta Biblię

Głogowianin mieszkał w pokoju z Algierczykiem. Okazało się, że obaj mówią po rosyjsku i jakoś udawało się im porozumieć. - Poznałem także nowego dyrektora generalnego na Europę, Angelo Greco z Włoch - mówi. - Mam się z nim spotkać 22 października w Warszawie.
Gedeonici zajmują się rozpowszechnianiem na całym świecie darmowej biblii w trzech językach. J. Stępień opowiada, że w ciągu jednego dnia uczestnicy konwencji zebrali na ten cel blisko 3 mln dolarów.
J. Stępień ostatnio został wybrany wiceprzewodniczącym zarządu krajowego stowarzyszenia. - Chcemy, aby przyszły rok był w naszym kraju rokiem, w którym cała Polska czyta Biblię - mówi. - Bo przez to, że Polacy nie za bardzo znają Pismo Święte dzieje się w naszym kraju teraz to, co się dzieje. Już papież Jan Paweł II mówił, że Polsce potrzeba drugiej ewangelizacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska