Pierwsze czterdzieści pięć minut należały do bytomian, którzy częściej utrzymywali się przy piłce na połowie przeciwnika i grając skrzydłami więcej razy posyłali futbolówkę w pole karne rywala. Ale gdyby nie kilka skutecznych interwencji graczy Polonii w swojej szesnastce, którzy albo z bliska blokowali uderzenia zawodników Warty, albo w ostatniej chwili wybijali piłkę spod nóg gorzowian, składających się do strzałów z dogodnych pozycji.
Tak było zwłaszcza na początku i pod koniec połówki, gdy to granatowo-bordowi przejmowali inicjatywę. W tym czasie z bardzo ostrego kąta strzelał Adrian Marchel, który trafił w Kamińskiego oraz Mateusz Grudziński, który spoza pola bramkowego uderzył futbolówkę głową, ale nad poprzeczką.
Ekipa ze Śląska, w tym środkowym okresie, też miała swoje okazje. Najlepszą w 17 min, gdy Kamil Lech obronił strzał Patryka Stefańskiego, a dobitka Damiana Celucha trafiła w boczną siatkę. Kilkukrotnie także na swoim przedpolu zatrudniany był Lech.
Jednak po przerwie dominacja gości była już totalna. W 64 min Lech, tylko w znany sobie sposób, obronił główkę Cerucha, a zaraz potem Dawid Krzemień główkował nad bramką. Za moment niecelnie głową przymierzył też Jakub Wróbel. Aż w 71 min przyjezdni dopięli swego. Dośrodkowanie na linię końcową, zgranie piłki i z półwoleja Konrad Andrzejczak pokonuje po długim rogu Lecha. Ale minutę później mogło być 1:1, gdyby Adrian Nowak wykorzystał rzut karny, ale fatalnie przestrzelił, kopiąc futbolówkę obok słupka. Czy była jedenastka? Wydaje się, że Marchel był zahaczony przez Michała Bedronkę, choć ten nie mógł pogodzić się z decyzją arbitra, który wskazał na wapno.
W każdym razie bytomianie nie przestawali atakować. W 76 min Michał Płonka trafił w słupek, za to w 77 min Celuch kopnął nad bramką. Ostatecznie w końcówce na listę strzelców wpisał się Dominik Konieczny, którego uderzenie z rzutu wolnego przełamało ręce Lecha. Ale mur Warty albo był źle ustawiony, albo była w nim dziura. Nie zmienia to faktu, że wygrali lepsi. Lepsi przede wszystkim w drugiej połówce.
Warta Gorzów - Polonia Bytom 0:2 (0:0).
Bramki: Andrzejczak (71), Konieczny (90).
Warta: Lech – Wawrzyniak, Grudziński, Śledzicki, Nowakowski – Nehrebecki – Nowak (od 83 Zakrzewski), Szałas (od 77 Siwiński), Marchel (od 77 Burzyński) – Midzio (od 84 Kasprzak), Krauz.
Żółte kartki: Wawrzyniak, Nehrebecki.
Polub nas na fb
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?