- Pomimo moich interpelacji złożonych jeszcze przed tym nieszczęśliwym zdarzeniem, dotyczących poprawy bezpieczeństwa we wsi, otrzymałem odpowiedź o braku uzasadnienia dla tych działań - zaczyna sołtys Henryk Giecołd.
Sołtys wnioskował m. in. o ustawienie znaków drogowych ograniczających prędkość.
- Dlatego po tym tragicznym zdarzeniu drogowym mamy prawo czuć niepokój i obawiać się o swoje bezpieczeństwo.
Przypomnijmy, że trzeciego stycznia w Lubinicku na przejściu dla pieszych została potrącona 26-letnia mieszkanka Lubinicka. Kobieta zmarła, pozostawiając trzyletnie dziecko. Sołtys od dawna składał wnioski, by podjąć działania, które poprawią bezpieczeństwo. Znaki drogowe, fotoradary, odpowiednie oświetlenie przejść, czy też dokończenie budowy chodnika.
W związku z wybudowaną obwodnicą Jezior, ruch samochodów w Lubinicku zwiększył się, a kierowcy wcale nie zmniejszają prędkości wjeżdżając do wsi. Istnieje uzasadniona potrzeba dokonania głębszej analizy, która pozwoli uniknąć w przyszłości kolejnych tragedii - dodaje H. Giecołd.
W najbliższy piątek kwestie te zostaną omówione podczas zebrania wiejskiego, który rozpocznie się o godziny 18.00. Na spotkanie zaproszono również przedstawicieli Zarządu Dróg Wojewódzkich, burmistrza Świebodzina, starostę oraz komendanta policji.
Podczas zebrania zostanie zaprezentowany film, który zobrazuje newralgiczne odcinki drogi, wymagające podjęcia natychmiastowej działań, by poprawić bezpieczeństwo w sołectwie.
Zobacz też: OPUSZCZONE I ZAPOMNIANE MIEJSCA NA ZIEMI LUBUSKIEJ [ZDJĘCIA, CZ. 1]
OPUSZCZONE I ZAPOMNIANE MIEJSCA NA ZIEMI LUBUSKIEJ [ZDJĘCIA, CZ. 2]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?