Płot jest zielony, długi i wysoki. Przed laty postawiono go, by chronił przed hałasem pobliską szkołę. Szybko zajęli się nim ludzie ze sprejami. Jedne obrazki były ładniejsze, drugie brzydsze. Pomiędzy nimi było wiele zwykłych napisów. W zeszłym roku dwie nastolatki z II LO postanowiły urządzić tu strefę legalnego graffiti. Wystarczyło pismo do urzędu, wsparcie plastyk miejskiej Igi Januszewskiej i... tyle.
W sobotę o 13.00 kilkudziesięciu ulicznych twórców zabrało się za tworzenie swoich dzieł. Zgodnie z zapowiedziami urzędników przyjechali grafficiarze z Gorzowa, Świebodzina, Szczecina, Kostrzyna, Barlinka, a nawet z Berlina i greckiego Patrai. Na chodniku ustawiono kolumny, DJ grał muzykę, reszta malowała. Tę pracę oglądały dziesiątki przechodniów. - Nie rozumiem tej sztuki, ale niektóre obrazki są naprawdę ładne. Takie fikuśne, kolorowe. Jeśli mam wybierać, co zamalować: ścianę kamienicy czy taki płot, to wybieram płot. Niech tu tworzą - mówił nam Grzegorz Dolecki z Górczyna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?