Przejeżdżający ulicą Grobla kierowcy byli poirytowani, widząc biegającego po ulicy konia. Jeden z kierowców zatrzymał auto i próbował go złapać, po paru minutach udało się. Powiadomił też policję, na którą czekał około 30 minut. Gdy nadjechała policja, pojawił się również właściciel biegającego konia. Cale szczęście nikomu nic się nie stało.
OD REDAKCJI: Jak poinformował nas Łukasz Kostkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie koń nie stwarzał zagrożenia na drodze, więc jego właściciel, który zwierzę ujarzmił, nie został nawet ukarany mandatem.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?