Po wypadku zostawił ranną kobietę w rozbitym aucie. Wpadł w ręce policji [WIDEO]

29 lipca o godz. 6.00 rano oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu otrzymał zgłoszenie od dyspozytora pogotowia ratunkowego o wypadku drogowym na trasie Mycielin – Nowe Miasteczko (powiat żagański). Na miejscu ustalono, że na łuku drogi bmw, na niemieckich numerach rejestracyjnych, z nieustalonych przyczyn zjechało na pobocze, a następnie uderzyło w drzewo.

Jeszcze przed przyjazdem policyjnego patrolu, pogotowie ratunkowe zabrało na SOR do szpitala w Nowej Soli w stanie ciężkim nieprzytomną kobietę, która uczestniczyła w wypadku drogowym. W sprawie wypadku drogowego Prokuratura Rejonowa w Żaganiu wszczęła śledztwo. Na miejscu wypadku nie było kierowcy.

Zobacz też: Sprawca wypadku pod Nowym Miasteczkiem uciekł. Pasażerka bmw walczy o życie

Policjanci ze Szprotawy ustalili właściciela bmw, który uczestniczył w wypadku i tożsamość kobiety, która trafiła do szpitala. Okazało się, że jest to 36-letnia mieszkanka gminy Szprotawa, która nigdy nie miała uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Nad sprawą pracowali kryminalni. Jeszcze tego samego dnia (29.07) policjanci ustalili, osobę, 37-letniego mężczyznę, bez stałego miejsca zamieszkania, który mógł mieć związek z wypadkiem drogowym na trasie Mycielin – Nowe Miasteczko.

Mężczyzna ukrywał się przed policjantami. Przez cały weekend szprotawscy funkcjonariusze przy współpracy z policjantami z sąsiednich powiatów prowadzili intensywne działania zmierzające do zatrzymania 37-latka. W poniedziałek, 1 sierpnia, policjanci z Referatu Kryminalnego Komisariatu Policji w Szprotawie zatrzymali na terenie Małomic (powiat żagański) 37-letniego mężczyznę, który teraz zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Żaganiu, gdzie zostaną podjęte decyzje co do zatrzymanej osoby.

Zobacz też: Sprawca wypadku, który mógł zostawić w rozbitym bmw konającą kobietę, zatrzymany w Małomicach