Pobiegli ku wolności i uczcili dzień solidarności

- Chcieliśmy, by ten dzień wszyscy spędzili na wesoło, rodzinnie - mówi jeden z organizatorów Michał Górawski. - Już po raz trzeci zaprosiliśmy głogowian do wspólnego marszobiegu ulicami miasta.
Trasa nie była zbyt długa, liczyła 1.600 metrów - aleją Wolności i z powrotem w kierunku zamku. Każdy z uczestników otrzymał koszulkę z okolicznościowym napisem. Na starcie stanęły dzieci oraz dorośli. Kolumnę asekurowała głogowska policja. Jak pierwszy na mecie pojawił się Jacek Tyczyński, jest uczniem II Liceum Ogólnokształcącego, a ponadto trenuje triathlon. Pokonał trasę w 3 minuty. Jednak jak zapewniali organizatorzy, nie o wyniki i bicie rekordu chodziło, tylko o wspólną zabawę i rodzinną imprezę. - To świetna impreza - powiedział nam Jacek. - Biorę w niej udział już po raz drugi. Cieszę się ze zwycięstwa, choć wiem, że nie to było dzisiaj najważniejsze.

Na trasie była także Katarzyna Wojtysiak z córeczką Kingą. - Dobrze się bawiłyśmy - zapewniała nas. I właśnie jej córka losowała nagrody, gdyż o ich dostaniu decydowało szczęście a nie miejsce na mecie. Głogowianie otrzymali plecaki, wejściówki do gabinetów kosmetycznych. Dla najmłodszego uczestnika był wielki pluszowy piesek. Otrzymała go siedmiomiesięczna Zuzia. Na starcie był także starosta Rafael Rokszewicz i członek zarządu Wioleta Maniara. Jednak im nie udało się ukończyć biegu. - Chcieliśmy dać szansę innym na wygranie - żartowali na mecie.

Uczestnicy imprezy otrzymali broszury propagujące utworzenie w naszym mieście budżetu obywatelskiego. Propagatorami takiego pomysłu, by o części wydatków decydowali obywatele, są członkowie Stowarzyszenia Młodych Demokratów koło Głogów.
- Mam nadzieję, że za rok znów spotkamy się na marszobiegu - powiedział M. Górawski.

Michał Górawski
szef Stowarzyszenia Młodych Demokratów koło w Głogowie:
- Chcemy naszymi działaniami sprawić, by głogowianie byli bardziej aktywni społecznie. Organizujemy biegi, a także koncerty charytatywne. I zachęcamy do decydowania o Głogowie, bo to bardzo fajne miasto. Ja na pewno po studiach tu wrócę.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport