- Serdecznie chciałam podziękować wszystkim tym, którzy byli z nami! Wjeżdżając na parking zaczęły łzy same płynąć, że tyle przychylnych nam osób jest! Dziękujemy! Dzięki tym pieniądzom możemy dalej walczyć o zdrowie Jasia! I to tylko dzięki Wam! - napisała pani Beata na profilu Nowosolskiej Paczki, która organizowała i promowała wydarzenie.
Akcję dla Janka z Kożuchowa zapowiadaliśmy na łamach Gazety Lubuskiej. Zainteresowanie od początku było duże, ale okazało się, że przerosło oczekiwania wszystkich.
- Jadąc na bieg, mówiłam do mojej mamy: "żeby chociaż z 10 osób było...". Wjeżdżając na parking policji byłam w takim szoku! Tyle osób, tyle przychylnych nam serc! Łzy płynęły same! Bardzo dziękuję Wam, że byliście z nami! Przepraszam, że nie z wszystkimi udało nam się porozmawiać. Do tej pory jestem w szoku! Udało się zebrać ponad 4200zl.! Możemy kontynuować rehabilitację Jasia, możemy odłożyć chociaż na jakiś czas myśli dotyczące tego, czy będziemy mieć za co jechać na leczenie. Jesteśmy bardzo szczęśliwa - przyznała Beata Krochmal. - Jaś od dziś ma niesamowicie wiele cioć i wujków! Chciałam bardzo podziękować Wam, @Nowosolska Paczko za serca, które nie mają początku ani końca! Chciałam również podziękować Panu Prezydentowi Wadimowi Tyszkiewiczowi, że również zaszczycił nas swoją obecnością! Pomimo, że jesteśmy z Kożuchowa, to Nowa Sól pozwoliła nam poczuć się jak u siebie.
- Co możemy powiedzieć? Rekord biegowy padł. Dzięki Wam, dzięki Waszej obecności, zaangażowaniu i chęci niesienia dobra.
Dziękujemy serdecznie, że byliście! Medale należą się każdemu z Was - przyznają członkowie Nowosolskiej Paczki.
Organizatorzy dziękują nowosolskiej policji za udostępnienie parkingów dla przyjezdnych biegaczy i motocyklistów oraz placu przed Komendą Policji, na którym mogło się zebrać ponad 130 osób.
Zobacz też wideo: centrum Zielonej Góry z lotu ptaka. Niesamowite zdjęcia!
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?