Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pod Witnicą radiowóz uderzył w drzewo i stanął w płomieniach [ZDJĘCIA]

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Po uderzeniu w drzewo policyjna kia stanęła w płomieniach i doszczętnie spłonęła.
Po uderzeniu w drzewo policyjna kia stanęła w płomieniach i doszczętnie spłonęła. poscigi.pl
W środę, 10 sierpnia, pod Witnicą policyjny radiowóz wypadł z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Auto stanęło w płomieniach, dwóch policjantów trafiło do szpitala.

O tym wypadku poinformował nas Czytelnik. - Jeszcze kilkadziesiąt minut wcześniej widziałem ten radiowóz w Witnicy - mówi. Policjanci jechali drogą między Witnicą, a Starymi Dzieduszycami. W pewnym momencie policyjna kia uderzyła w drzewo. Chwilę później auto stanęło w płomieniach.

Na miejsce przyjechali strażacy. Policjantów, którzy jechali radiowozem, odwieziono do szpitala. Wiadomo, że jeden z nich ma uraz ręki. Sam radiowóz nie dość, że został mocno rozbity, to jeszcze doszczętnie spłonął.

Zobacz też: Nocny pościg policji. Kierowca bmw staranował radiowóz

Droga, na której doszło do wypadku, jest wąska i kręta, miejscami w złym stanie technicznym. Dodatkowo po obu jej stronach rosną drzewa. W momencie, gdy policyjne auto uderzyło w drzewo, nie padał deszcz. Możliwe, że policjanci jechali zbyt szybko i wypadli z drogi. To jednak zweryfikuje policyjne dochodzenia.
Zobacz też: Nocny pościg za mazdą i peugeotem. Jedno z aut uderzyło w radiowóz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska