Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podejrzane typy handlują tu narkotykami

Redakcja
sxc.hu
- Pod domem handlują mi narkotykami! - alarmuje Czytelnik. A mieszka w pobliżu dwóch szkół. Chodzi o kamienicę na Zawarciu.

Nazwiska Czytelnika i nazwy ulicy nie podajemy. Mężczyzna stanowczo o to prosi, bo boi się, że będzie miał kłopoty. Mówi, że niemal dzień w dzień widzi, jak podejrzane typy handlują jakimiś środkami odurzającymi. - Sami ćpają i jeszcze rozprowadzają jakieś świństwo. Narkotyki czy dopalacze, nie wiem. Ale przecież niedaleko jest szkoła i choćby z tego powodu trzeba zrobić z tym porządku?! - denerwuje się gorzowianin.Jak mówi, zgłaszał problem policji. - Powiedzieli, że będą obserwowali - relacjonuje wizytę w komendzie miejskiej przy Wyszyńskiego. Rzecznik policji Sławomir Konieczny nie jest zdziwiony tą relacją. Wyjaśnia, że właśnie od tego zaczyna się praca policjantów przy takich sprawach. Chociaż sygnały o osobach, które „rozprowadzają” narkotyki po szkołach, policja częściej dostaje od nauczycieli i dyrektorów. Bo, nie ma co się oszukiwać, narkotyki wśród młodzieży to cały czas problem. Teraz jeszcze zjawisko się nasili. Policja tłumaczy: latem dealerzy działali tam, gdzie było dużo ludzi: jakieś kurorty wypoczynkowe, dyskoteki. Teraz wracają i szukają nabywców na miejscu. Szukają też dojścia do szkół, np. werbują starszą młodzież, bo ta ma posłuch w grupie, łatwiej dotrzeć do innych uczniów. Zagrożone są przede wszystkim gimnazja, zwłaszcza duże, i szkoły średnie. - Tam jest znaczna rotacja młodzieży, ciągły ruch, łatwiej ukryć taką działalność - tłumaczy Konieczny.   Które gorzowskie szkoły mogą mieć problem z narkotykami? Tego ani policja, ani organizacje walczące z narkomanią nie ujawnią. Dyrektorzy placówek też nie będą się chwalili. - To normalne. Zresztą taka informacja mogłaby zwyczajnie krzywdzić szkoły, bo naprawdę dużo się w nich zmienia. Widać to po tym, jak z nami współpracują i wdrażają własne programy naprawcze. Każda musi taki mieć, ale ważniejsze jest to, że szkoły naprawdę je realizują - mówi Jolanta Serbakowska, szefowa gorzowskiego oddziału Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii. Ekspertka zwraca też uwagę na inną zmianę. Niestety na gorsze. - Dealerzy już tak uczniom nie zagrażają, jak zagraża im internet! Przez internet młodzi są w stanie kupić wszystko. To jest teraz problemem - twierdzi Serbakowska, a jej spostrzeżenia potwierdza policja. I jeszcze jedno: młodzież wie bardzo dużo o narkotykach. Jolanta Serbakowska przekonuje się o tym za każdym razem, gdy ma spotkania w szkołach. Najczęściej w pierwszych klasach szkół średnich, czyli z młodzieżą, która wchodzi w nowe środowisko.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Podejrzane typy handlują tu narkotykami - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto