Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podejrzany o gwałt w Zielonej Górze uniknął aresztu

(pij)
fot. Piotr Jędzura
Sąd nie zdecydował się aresztować 23-latka, któremu zarzucono gwałt i pobicie kobiety. Dlaczego? Domniemana ofiara była podpita i wydała się sądowi mało wiarygodna.

Zielonogórska prokuratura rejonowa skierowała do sądu wniosek o areszt dla 23-latka. Mężczyźnie zarzucono wielokrotny gwałt oraz pobicie kobiety.

Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem. Według wstępnych ustaleń policji ofiara została wepchnięta w krzaki i tam zgwałcona. Straciła też portfel, srebrną obrączkę, kartę bankomatową, dowód osobisty i 10 zł.

Podczas przeszukania podejrzanego znaleziono portfel należący do kobiety.

Dziś sąd nie przychylił się do wniosku prokuratora i nie aresztował podejrzanego o gwałt. - Sąd uzasadniał, że kobieta była pod wpływem alkoholu, dlatego jej zeznania wydały się mało wiarygodne - tłumaczy prokurator Jacek Buśko z zielonogórskiej prokuratury okręgowej. Prokurator jednak złoży zażalenie na decyzję sądu. - Nie zgadzamy się z nią - mówi prokurator Buśko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska