Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podejrzany o poćwiartowanie zwłok kobiety Tadeusz M. zniknął! Szuka go policja, martwią się sąsiadki.

Dariusz Dutkiewicz
Dariusz Dutkiewicz
Od śmierci Józefiny minął prawie rok, a jej zdjęcie Tadeusz pozostawił na półce w swym mieszkaniu
Od śmierci Józefiny minął prawie rok, a jej zdjęcie Tadeusz pozostawił na półce w swym mieszkaniu Dariusz Dutkiewicz
Mijają już trzy tygodnie odkąd skwierzynianin jakby zapadł się pod ziemię. Po naszym materiale sprzed kilku dni ruszyły poszukiwania. Zaginięcie policji zgłosiły pracownice OPS w Skwierzynie. Sąsiadki zaginionego mężczyzny spodziewają się najgorszego…

Zobacz: W szopie znaleziono rozczłonkowane zwłoki 64-letniej kobiety

Sprawa sięga swymi korzeniami stycznia, kiedy to w poszukiwaniu zaginionej partnerki życiowej Tadeusza M. policja weszła na posesję przy Pl. Powstańców Wlkp. 30. Tutaj, w komórce, odnaleziono pozbawione ramion i głowy zwłoki poszukiwanej kobiety. Początkowo wydawało się, że jej partnerowi zostanie postawiony zarzut zabójstwa. Jednak po wyłowieniu z nurtów Warty brakujących części ciała biegli orzekli, że zwłoki zostały poćwiartowane po naturalnej śmierci.

- Chyba zwariowałem, że postanowiłem pokawałkować zwłoki Józi, żeby dalej pobierać za nią rentę – tłumaczył śledczym sprawca.

Oskarżony o poćwiartowanie zwłok miewał koszmary

Kolejne miesiące Tadeusz M. spędził w areszcie, skąd wyszedł latem. Postawiono mu zarzuty zbezczeszczenia zwłok i wyłudzenia renty. Jak tłumaczył po odzyskaniu wolności, swego makabrycznego czynu dokonał w komórce, używając siekiery i piły! Trudno się więc dziwić, że ten spokojny według sąsiadów człowiek coraz częściej miewał nocami koszmary. – Twierdził, że śni mu się po nocach Józia – mówi w rozmowie z ,,GL’’ sąsiadka Barbara Zgółko. – No i w końcu zniknął, zostawiając po sobie wysprzątane mieszkanie i… uchylone drzwi.

Sąsiadki spodziewają się najgorszego

Od dnia, kiedy ostatnio widziano Tadeusza M. mijają trzy tygodnie. - Po wizycie waszej gazety przyszli z komunalki i zabezpieczyli drzwi do mieszkania Tadzinka – tłumaczy pani Barbara. – Ale on sam jakby pod ziemię się zapadł. To małe miasto a na ulicy też nikt go nie widział.

Nie oznacza to, że nikt go nie szuka. Zaginięcie Tadeusza M. zgłosiły policji pracownice skwierzyńskiej opieki społecznej. – Na razie poszukiwanego nie znaleźliśmy – mówi rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu Justyna Łętowska.

Jak ustaliliśmy, Tadeusz M. za swe czyny miałby odpowiadać z wolnej stopy, tak więc w oczekiwaniu na proces mógł na przykład wyjechać. W to sąsiedzi jednak nie wierzą, spodziewając się najgorszego rozwiązania. Tymczasem na komodzie w opuszczonym mieszkaniu Tadeusza jakby nigdy nic stoi fotografia zmarłej Józefiny...

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska