Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podejrzany o seryjne morderstwa pracował w zielonogórskich wodociągach. Zwłoki mógł ukrywać w nieczynnych szambach

Piotr Jędzura, [email protected]
Przed śledczymi mnóstwo pracy porównywalnej do poszukiwań archeologicznych.
Przed śledczymi mnóstwo pracy porównywalnej do poszukiwań archeologicznych. Piotr Jędzura
W areszcie siedzi były pracownik zielonogórskich wodociągów. Mężczyzna o pseudonimie "Francuz" usłyszał zarzut zabójstwa Beaty N. Prokuratura i zielonogórscy kryminalni przeszukują podwórze kamienicy przy ul. Sulechowskiej. Szukają kolejnych ofiar.
Policyjne poszukiwania szczątków ofiar mordercy przy ul. Sulechowskiej w Zielonej Górze.

Poszukiwania szczątków ofiar mordercy w Zielonej Górze

W czwartek 6 listopada siąpił deszcz. W podwórzu remontowanej kamienicy pracowała koparka. Piach, który wyrzucała, skrupulatnie - niczym archeolodzy - przeszukiwali zielonogórscy kryminalni. Wszystko dokumentowali policyjni technicy.

Wszystko zaczęło się w środę 22 października. Śledczy zdobyli informację, że na podwórzu spalonej kamienicy przy ul Sulechowskiej mogą znajdować się zwłoki kobiety. Informacja była prawdziwa. W szambie na posesji znaleziono szczątki Beaty N. Ze śladów na czaszce wynikało, że kobieta została zamordowana. Przyczyną zgonu był uraz głowy.

Szybko ustalono, że Beata N. to bezdomna z Zielonej Góry. Kobieta zniknęła przed laty. Powoli układanka zaczęła tworzyć całość. Beata N. została zamordowana, kiedy miała 47-lat. Wiadomo, że znała się z "Francuzem". Często piła z nim alkohol.

TVP/x-news: Bezdomny seryjnym mordercą? Znaleziono ciało kobiety, szukają kolejnych

63-letni dziś "Francuz" siedzi w celi. Przed aresztowaniem był bezdomny. Za kraty trafił pod zarzutem usiłowania zabójstwa bezdomnej kobiety. - Wcześniej odsiedział wyrok za pobicie ze skutkiem śmiertelnym - mówi prokurator Zbigniew Fąfera, rzecznik zielonogórskiej prokuratury okręgowej. "Francuz" rządził w światku bezdomnych. To właśnie z nim zostało powiązane morderstwo Beaty N. - Usłyszał zarzut zabójstwa kobiety, za który został również aresztowany - dodaje prokurator Fąfera.

Kryminalni przeszukiwali podwórko kamienicy przy ul. Sulechowskiej od kilku dni. Dlaczego? Ofiar "Francuza" może być więcej. Z naszych informacji wynika, że chodzi o kilka lub nawet kilkanaście osób. Prokuratura w tym przypadku nie daje jednoznacznej odpowiedzi. - Mamy do czynienia z morderstwami, o które podejrzany jest właśnie aresztowany mężczyzna. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie taką pełną liczbę ofiar tego podejrzanego będę mógł wskazać - powiedział nam dr Alfred Staszak, szef zielonogórskiej prokuratury okręgowej.

Aresztowany mężczyzna pochodzi z Wielkopolski. Przed laty przyjechał do Zielonej Góry, Zamieszkał tutaj, miał rodzinę. Pracował w zakładzie wodociągów i kanalizacji. Trafił do więzienia za pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Po wyjściu zza krat stał się osobą bezdomną.

Seryjny morderca w Zielonej Górze mógł zabić nawet kilkanaście osób (nowe fakty)

Prokuratura informuje, że na tym etapie śledztwa nie ma mowy o zabójstwach przypadkowych osób. Prokuratura ma również wiedzę, kim mogły być ofiary mordercy. - Na liście mamy między innymi osoby, które figurują jako zaginione od wielu lat - podkreśla prokurator Fąfera.

Mężczyzna podejrzany o zabójstwa mógł ciała swoich ofiar ukrywać w szambach na posesjach - m.in. przy Sulechowskiej - od wielu lat. Wybierał je celowo. Znał je i wiedział, które już nie są używane, więc nikt nie będzie do nich zaglądać. Zielonogórscy kryminalni szukają drobnych elementów kostnych. To żmudna praca, która wymaga dokładności. Odnalezienie kości ofiar jest niezwykle ważne. Staną się dowodami do postawienia mężczyźnie kolejnych zarzutów.

- Z pewnością w poszukiwaniach szczątków ofiar będziemy się posiłkować specjalistycznym sprzętem geodezyjnym - mówi prokurator Fąfera.

Konieczne jest też będzie sięgnięcie do starych planów, żeby dokładnie wiedzieć, gdzie kiedyś były szamba.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska