Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podnieśli się

DANIEL SAWICKI
- Gramy bez pieniędzy już od kilku miesięcy - powiedział po meczu z Polarem pomocnik Promienia Marcin Świrlik. - Sytuacja w klubie jest bardzo niedobra. Nikt się nami nie interesuje.

Dramat Promienia trwa. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu do dymisji podał się cały zarząd klubu. Miało to spowodować u władz miasta i sponsorów zainteresowanie się problemem. Niestety, na razie nic się nie dzieje.

Podnieśli się

Podczas ostatniego spotkania z Polarem, przed pierwszym gwizdkiem arbitra, zawodnicy wybiegli na boisko w białych koszulkach z napisem "Miasto plus zarząd doprowadziliście do katastrofy 60-letni klub... Promień był, jest i będzie".
Czy to wyraz skrajnej rozpaczy piłkarzy i poszukiwania przez nich ratunku? Na razie wiadomo tylko tyle, że zawodnicy mimo przeciwności losu grają i wcale nie zamierzają oddawać punktów rywalom. Tak właśnie było w meczu z wrocławianami, gdy po stracie gola wzięli się w garść i zdołali odrobić stratę.
- Nie ma co ukrywać, że w klubie jest tragicznie - stwierdził po meczu trener Robert Dziadul. - Rozmawiam z chłopakami. Chcę, aby do końca pokazali się z jak najlepszej strony. Staramy się pracować pod kątem przyszłego sezonu, gdy będziemy walczyli o powrót do trzeciej ligi.

Zagraniczni odejdą

Dużo emocji już teraz wzbudza sprawa zmian w kadrze pierwszej drużyny. Wiadomo, że w Promieniu nie zostaną obaj czarnoskórzy zawodnicy oraz Anglik Edward Stanford. Zresztą ich sprowadzenie niewiele dało. Chyba już teraz lepiej wprowadzać do drużyny młodych, zdolnych juniorów, których przecież w Żarach nie brakuje.
W przyszłym sezonie w Promieniu może też zabraknąć kilku podstawowych graczy, którzy stanowią o sile ekipy. Wielce prawdopodobne jest, że klub opuści Marcin Świrlik. Również Tomasz Kowalczyk jest w orbicie zainteresowań szefów kilku klubów.
- Wchodząc z ławki rezerwowych zawsze łatwiej się gra - stwierdził po meczu M. Świrlik. - Trener daje szansę tym, którzy zostaną w klubie na przyszły rok. Ja jeszcze nie wiem, czy tu zostanę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska