Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podróż drogą krajową z Olszyny w kierunku Wrocławia to utrapienie dla kierowców

Janczo Todorow
Takie dziury w drodze witają kierowców na dawnym przejściu granicznym w Olszynie.
Takie dziury w drodze witają kierowców na dawnym przejściu granicznym w Olszynie. fot. Janczo Todorow
Kierowcy narzekają na fatalny stan drogi krajowej nr 18, która ciągnie się od granicy państwa przez powiat żarski i żagański w stronę województwa dolnośląskiego. Zarządca zapewnia, że będzie modernizacją, ale nie tak szybko.

Pan Krzysztof (nazwisko znane redakcji) bardzo często podróżuje samochodem do Niemiec. Zawsze jednak, kiedy wraca do kraju jest sfrustrowany i wściekły, że w Polsce stan dróg woła o pomstę nieba.

- Jest mi wstyd, po prosto wstyd, kiedy wjeżdżam do kraju i już zaraz za mostem granicznym kończy się piękna, wręcz idealna niemiecka droga i zaczyna się horror - opowiada zdenerwowany. - Już na dawnym przejściu granicznym są dziury w asfalcie, wyboje, człowiek musi maksymalne zwolnić, aby nie uszkodzić sobie auta. I jak mam się nie wstydzić, jak obok mnie przejeżdżają Niemcy, jadą poznać nasz kraj, a tu już na granicy państwowej taka wizytówka - dodaje pan Krzysztof.

Nikt nie powiedział

Wczoraj byliśmy na granicy w Olszynie. Rzeczywiście jadąc od strony Niemiec, zaraz za mostem stan drogi znacznie się pogarsza. Tuż na dawnym przejściu granicznym ogrodzono plastikowymi znakami wielką wyrwę w jezdni, asfalt w tym miejscu się po prostu zapadł.

- I jak to wygląda? To jest totalna kompromitacja - ciągnie pan Krzysztof. - Koło dawnego przejścia trawa po pas, wszędzie widać zaniedbania. I nikt nie jest w stanie powiedzieć, kiedy droga zostanie wyremontowana. Skończyło się na budowie jednej nitki, w kierunku granicy. A drugi pas nadal jest w fatalnym stanie. Podróż tą drogą to udręka, jest nawet niebezpieczna. Wyobrażam sobie, co myślą o nas zagraniczni goście - dodaje nasz rozmówca.

- I co ciekawe, droga lokalna z Trzebiela do przejścia w Olszynie jest w lepszym stanie od tej krajowej. Jak to możliwe, czy państwo nie ma już pieniędzy na remont dróg krajowych - pyta kolejny spotkany przez nas kierowca, który także prosi o nie ujawnianie jego nazwiska.

Może wiosną

Okazuje się, że w tym stwierdzeniu jest jakaś prawda. W zielonogórskim oddziale Dyrekcji Generalnej Dróg Krajowych i Autostrad tłumaczą, że już na początku 2009 roku rząd dokonał cięć w budżetu drogówki.

- Z tego powodu jest problem z remontami zarządzanych przez nas dróg - informuje Anna Jakubowska, rzeczniczka zielonogórskiego oddziału GDDKiA. - Wykonujemy tylko te najpilniejsze, oczywiście, jeżeli otrzymamy zgłoszenie, że jest na nich jakieś zagrożenie. O tym, że są wielkie dziury na granicy, nikt nas nie informował - dodaje.

A co z modernizacją drugiej nitki nr 18? - Jeżeli chodzi o modernizacji odcinka od Olszyny do Golnic, obecnie kompletujemy dokumentację i niezbędne zezwolenia. Kiedy wszystko będzie gotowe, ogłosimy przetarg na wybór wykonawcy - zapewnia A. Jakubowska, jednak nie podając terminu.

Z wypowiedzi rzeczniczki może jedynie wynika, że modernizacja ruszy najwcześniej na wiosnę przyszłego roku. - Pomimo cięć w budżecie przebudowa drogi nie jest zagrożona, pieniędzy na ten cel nie powinno zabraknąć - przekonuje Anna Jakubowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska