Pierwsza połowa jeszcze jakoś wyglądała. Goście zaczęli ofensywnie i już na samym początku mogli zdobyć gola. Uczynił to w 11 min Kacper Nowicki po najładniejszej akcji tego meczu. Ta strata obudziła Pogoń. Gospodarze zaatakowali i szybciutko wyrównali. W 17 min Kamil Rudak sfaulował w polu karnym Mirosława Topolskiego. Zrobił to zupełnie bez potrzeby, bo w wyniku tej akcji raczej by nie padła bramka. A tak gospodarze mieli jedenastkę, którą pewnie wykorzystał Łukasz Sobczak. Wydawało się, że po tym golu zacznie się granie na całego, bo oba zespoły były w stanie powalczyć o trzy punkty. Rzeczywiście obejrzeliśmy kilka niezłych akcji i oba zespoły mogły zdobyć drugiego gola.
Wydawało się, że w przerwie, w szatniach odbędą się ostre rozmowy, piłkarze wyjdą na boisko by powalczyć o całą pulę. Stało się coś dokładnie odwrotnego. Oba zespoły, choć przed nimi było jeszcze wiele minut, były jakby zadowolone wynikiem i uznały, że zadanie zostało już wykonane. Zawodnicy ograniczyli się do przeszkadzania sobie nawzajem, mnożyły się faule i nieudane zagrania. To była antypropaganda futbolu. Gospodarze przeprowadzili jedną akcję w 58 min, kiedy z rzutu rożnego centrował Janusz Obuchanicz, a Mateusz Świtała główką omal nie zdobył gola. Goście nie oddali ani jednego strzału! Już to zestawienie pokazuje, jakim męczarniom zostali poddani kibice. Wyróżnił się jedynie sędzia, który prowadził ten mecz bardzo dobrze i ani razu się nie pomylił.
POGOŃ ŚWIEBODZIN - SPROTAVIA SZPROTAWA 1:1 (1:1)
Bramki: Sobczak (18 - karny) - Nowicki (11)
POGOŃ: Twarowski - Jasiński, Świtała, Wojtysiak - Świniarek (od 87 min Szymański), Haraś, Pawliczak, Sobczak (od 70 min Miziński), Kozłowski - Topolski (od 81 min Pudzianowski), Obuchanicz.
SPROTAVIA: Korotyszewski - Czekurłan, Jagiełło, Ilnicki, Rudak - Galas, Jarosz (od 90 min Gawron), Pluta (od 87 min Brzeźniak), Ciunowski - Kononowicz, Nowicki (od 84 min Weryszko).
Żółte kartki: Wojtysiak, Haraś, Topolski, Czekurłan, Ilnicki, Galas, Pluta, Kononowicz. Sędziował Mariusz Kupczak (Drezdenko). Widzów 300.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?