Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogotowie w Gorzowie nie chce do szpitala

(tami)
Pracownicy pogotowia proszą o wsparcie parlamentarzystów i radnych
Pracownicy pogotowia proszą o wsparcie parlamentarzystów i radnych archiwum GL
Związkowcy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego protestują przeciwko planom włączenia ich do szpitala wojewódzkiego

W piątek wysłali list do wojewody, senatorów, posłów, radnych wojewódzkich i miejskich. Proszą ich o interwencję w zarządzie województwa. W liście piszą, że zamiary włączenia pogotowia osiągającego świetne wyniki finansowe do lecznicy, która ma ćwierć miliona długu jest "działaniem zmierzającym do likwidacji ich jednostki".

Powołują się na przykład pogotowia w Zielonej Górze, wobec którego już podjęto decyzję o włączeniu w struktury szpitala wojewódzkiego. Urząd Marszałkowski argumentuje to konfliktem personalnym i złym wynikiem finansowym tamtejszej placówki. Pracownicy temu zaprzeczają, protestują i grożą wyjściem na ulicę.

W piątek zapytaliśmy marszałek Elżbietę Polak, czy podobne plany dotyczące połączenia ma wobec pogotowia w Gorzowie. - Nie ma takiego tematu. Owszem, trwa procedowanie w sprawie połączenia pogotowia i szpitala w Zielonej Górze. Jeśli chodzi o placówki w Gorzowie - nie ma ani stanowiska w tej sprawie, ani projektu uchwały, więc żadne działania w tym kierunku nie zostały podjęte - powiedziała nam E. Polak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska