Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogranicznicy rozbili grupę przerzucającą ludzi [WIDEO, ZDJĘCIA]

mat. NOSG, oprac. (m. korn)
Zarzut kierowania grupą przestępczą lub udziału w takiej grupie usłyszały trzy osoby zatrzymane przez funkcjonariuszy z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. Zatrzymani mieli organizować przerzut obywateli Ukrainy do Wielkiej Brytanii. Zabezpieczono ponad 100 dokumentów wykorzystywanych do nielegalnego przekraczania granicy.6 grudnia funkcjonariusze z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej przeszukali kilka miejsc jednocześnie w powiecie zgorzeleckim oraz bolesławieckim i zabezpieczyli 98 polskich dowodów osobistych, a także polskie i ukraińskie paszporty, prawa jazdy (w tym jedno podrobione), oświadczenia o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcom. Dodatkowo zabezpieczyli kilkadziesiąt telefonów komórkowych, karty SIM i startery komórkowe oraz laptopy.W związku ze sprawą zatrzymano trzy osoby, dwóch mężczyzn w wieku 57 i 29 lat z powiatu bolesławieckiego i 50-letnią kobietę ze Zgorzelca. Mężczyznom przedstawiono zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującą się organizowaniem nielegalnego przerzutu obywateli Ukrainy do Wielkiej Brytanii, a kobiecie – kierowanie tą grupą. Wobec 29-latka i 57-latka zastosowano poręczenie majątkowe w wysokości 5 tysięcy zł. W przypadku 50-latki prokurator zdecydował, że kwota poręczenia wynosić będzie 30 tys. zł. Po przesłuchaniu zatrzymanych i zastosowaniu poręczenia majątkowego, zostali zwolnieni.Na trop grupy przestępczej funkcjonariusze straży granicznej z Zielonej Góry wpadli w 2015 roku. Dzięki prowadzonym działaniom i współpracy z policją brytyjską oraz komendą główna straży granicznej i placówką straży granicznej w Zgorzelcu, namierzono polskich sprawców przestępstwa i zebrano dowody umożliwiające ich zatrzymanie i przedstawienie im zarzutów.Najpierw obywatele Ukrainy, korzystając z wystawionych oświadczeń o zamiarze powierzenia cudzoziemcowi wykonywania pracy w Polsce, ubiegali się o wizę w placówce dyplomatycznej na Ukrainie. Po otrzymaniu wizy wjeżdżali do Polski i stąd, korzystając z dostarczonych im polskich dowodów osobistych dobranych „na podobieństwo”, wyjeżdżali na Wyspy. Za zorganizowanie podróży i dokumenty umożliwiające im wjazd do Wielkiej Brytanii, Ukraińcy płacili od 400 do nawet 3000 euro.Śledczy uważają, że grupa mogła zorganizować nielegalny wjazd do Wielkiej Brytanii i Irlandii co najmniej kilkunastu obywatelom Ukrainy. Nie są wykluczone kolejne zatrzymania.Czynności w tej sprawie realizują funkcjonariusze straży granicznej w Zielonej Górze – Babimoście w ramach śledztwa prowadzonego przez prokuraturę okręgową w Jeleniej Górze.Przypomnijmy, że w październiku 2016 roku, hiszpańska policja współpracując z funkcjonariuszami z NoSG z placówki w Tuplicach, wspólnie ze służbami z Francji, Belgii, Portugalii i Holandii oraz pod koordynacją Europolu, rozbiły międzynarodową grupę przestępczą zajmującą się przemycaniem obywateli Ukrainy do Wielkiej Brytanii i Irlandii. Również w tym przypadku obywatele Ukrainy otrzymywali wizy do Polski, następnie tam oraz w Hiszpanii organizatorzy dostarczali im sfałszowane dokumenty, aby mogli podróżować do krajów tranzytowych (głównie Hiszpanii), gdzie czekali do momentu otrzymania od grupy przestępczej biletu lotniczego do kraju przeznaczenia. W marcu 2016 r., dzięki bliskiej współpracy sił hiszpańskich i polskich, w Hiszpanii aresztowano jednego z głównych organizatorów, a podczas przeszukania jego mieszkania zabezpieczono ponad sto polskich oryginalnych paszportów i dowodów osobistych.Przeczytaj też:   Uwaga na oszustów i naciągaczy! Święta to dla nich żniwa
Zarzut kierowania grupą przestępczą lub udziału w takiej grupie usłyszały trzy osoby zatrzymane przez funkcjonariuszy z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. Zatrzymani mieli organizować przerzut obywateli Ukrainy do Wielkiej Brytanii. Zabezpieczono ponad 100 dokumentów wykorzystywanych do nielegalnego przekraczania granicy.6 grudnia funkcjonariusze z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej przeszukali kilka miejsc jednocześnie w powiecie zgorzeleckim oraz bolesławieckim i zabezpieczyli 98 polskich dowodów osobistych, a także polskie i ukraińskie paszporty, prawa jazdy (w tym jedno podrobione), oświadczenia o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcom. Dodatkowo zabezpieczyli kilkadziesiąt telefonów komórkowych, karty SIM i startery komórkowe oraz laptopy.W związku ze sprawą zatrzymano trzy osoby, dwóch mężczyzn w wieku 57 i 29 lat z powiatu bolesławieckiego i 50-letnią kobietę ze Zgorzelca. Mężczyznom przedstawiono zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującą się organizowaniem nielegalnego przerzutu obywateli Ukrainy do Wielkiej Brytanii, a kobiecie – kierowanie tą grupą. Wobec 29-latka i 57-latka zastosowano poręczenie majątkowe w wysokości 5 tysięcy zł. W przypadku 50-latki prokurator zdecydował, że kwota poręczenia wynosić będzie 30 tys. zł. Po przesłuchaniu zatrzymanych i zastosowaniu poręczenia majątkowego, zostali zwolnieni.Na trop grupy przestępczej funkcjonariusze straży granicznej z Zielonej Góry wpadli w 2015 roku. Dzięki prowadzonym działaniom i współpracy z policją brytyjską oraz komendą główna straży granicznej i placówką straży granicznej w Zgorzelcu, namierzono polskich sprawców przestępstwa i zebrano dowody umożliwiające ich zatrzymanie i przedstawienie im zarzutów.Najpierw obywatele Ukrainy, korzystając z wystawionych oświadczeń o zamiarze powierzenia cudzoziemcowi wykonywania pracy w Polsce, ubiegali się o wizę w placówce dyplomatycznej na Ukrainie. Po otrzymaniu wizy wjeżdżali do Polski i stąd, korzystając z dostarczonych im polskich dowodów osobistych dobranych „na podobieństwo”, wyjeżdżali na Wyspy. Za zorganizowanie podróży i dokumenty umożliwiające im wjazd do Wielkiej Brytanii, Ukraińcy płacili od 400 do nawet 3000 euro.Śledczy uważają, że grupa mogła zorganizować nielegalny wjazd do Wielkiej Brytanii i Irlandii co najmniej kilkunastu obywatelom Ukrainy. Nie są wykluczone kolejne zatrzymania.Czynności w tej sprawie realizują funkcjonariusze straży granicznej w Zielonej Górze – Babimoście w ramach śledztwa prowadzonego przez prokuraturę okręgową w Jeleniej Górze.Przypomnijmy, że w październiku 2016 roku, hiszpańska policja współpracując z funkcjonariuszami z NoSG z placówki w Tuplicach, wspólnie ze służbami z Francji, Belgii, Portugalii i Holandii oraz pod koordynacją Europolu, rozbiły międzynarodową grupę przestępczą zajmującą się przemycaniem obywateli Ukrainy do Wielkiej Brytanii i Irlandii. Również w tym przypadku obywatele Ukrainy otrzymywali wizy do Polski, następnie tam oraz w Hiszpanii organizatorzy dostarczali im sfałszowane dokumenty, aby mogli podróżować do krajów tranzytowych (głównie Hiszpanii), gdzie czekali do momentu otrzymania od grupy przestępczej biletu lotniczego do kraju przeznaczenia. W marcu 2016 r., dzięki bliskiej współpracy sił hiszpańskich i polskich, w Hiszpanii aresztowano jednego z głównych organizatorów, a podczas przeszukania jego mieszkania zabezpieczono ponad sto polskich oryginalnych paszportów i dowodów osobistych.Przeczytaj też: Uwaga na oszustów i naciągaczy! Święta to dla nich żniwa Nadodrzański Oddział Straży Granicznej
Zarzut kierowania grupą przestępczą lub udziału w takiej grupie usłyszały trzy osoby zatrzymane przez funkcjonariuszy z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. Zatrzymani mieli organizować przerzut obywateli Ukrainy do Wielkiej Brytanii. Zabezpieczono ponad 100 dokumentów wykorzystywanych do nielegalnego przekraczania granicy.

6 grudnia funkcjonariusze z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej przeszukali kilka miejsc jednocześnie w powiecie zgorzeleckim oraz bolesławieckim i zabezpieczyli 98 polskich dowodów osobistych, a także polskie i ukraińskie paszporty, prawa jazdy (w tym jedno podrobione), oświadczenia o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcom. Dodatkowo zabezpieczyli kilkadziesiąt telefonów komórkowych, karty SIM i startery komórkowe oraz laptopy.

W związku ze sprawą zatrzymano trzy osoby, dwóch mężczyzn w wieku 57 i 29 lat z powiatu bolesławieckiego i 50-letnią kobietę ze Zgorzelca. Mężczyznom przedstawiono zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującą się organizowaniem nielegalnego przerzutu obywateli Ukrainy do Wielkiej Brytanii, a kobiecie – kierowanie tą grupą. Wobec 29-latka i 57-latka zastosowano poręczenie majątkowe w wysokości 5 tysięcy zł. W przypadku 50-latki prokurator zdecydował, że kwota poręczenia wynosić będzie 30 tys. zł. Po przesłuchaniu zatrzymanych i zastosowaniu poręczenia majątkowego, zostali zwolnieni.

Na trop grupy przestępczej funkcjonariusze straży granicznej z Zielonej Góry wpadli w 2015 roku. Dzięki prowadzonym działaniom i współpracy z policją brytyjską oraz komendą główna straży granicznej i placówką straży granicznej w Zgorzelcu, namierzono polskich sprawców przestępstwa i zebrano dowody umożliwiające ich zatrzymanie i przedstawienie im zarzutów.

Najpierw obywatele Ukrainy, korzystając z wystawionych oświadczeń o zamiarze powierzenia cudzoziemcowi wykonywania pracy w Polsce, ubiegali się o wizę w placówce dyplomatycznej na Ukrainie. Po otrzymaniu wizy wjeżdżali do Polski i stąd, korzystając z dostarczonych im polskich dowodów osobistych dobranych „na podobieństwo”, wyjeżdżali na Wyspy. Za zorganizowanie podróży i dokumenty umożliwiające im wjazd do Wielkiej Brytanii, Ukraińcy płacili od 400 do nawet 3000 euro.

Śledczy uważają, że grupa mogła zorganizować nielegalny wjazd do Wielkiej Brytanii i Irlandii co najmniej kilkunastu obywatelom Ukrainy. Nie są wykluczone kolejne zatrzymania.

Czynności w tej sprawie realizują funkcjonariusze straży granicznej w Zielonej Górze – Babimoście w ramach śledztwa prowadzonego przez prokuraturę okręgową w Jeleniej Górze.

Przypomnijmy, że w październiku 2016 roku, hiszpańska policja współpracując z funkcjonariuszami z NoSG z placówki w Tuplicach, wspólnie ze służbami z Francji, Belgii, Portugalii i Holandii oraz pod koordynacją Europolu, rozbiły międzynarodową grupę przestępczą zajmującą się przemycaniem obywateli Ukrainy do Wielkiej Brytanii i Irlandii. Również w tym przypadku obywatele Ukrainy otrzymywali wizy do Polski, następnie tam oraz w Hiszpanii organizatorzy dostarczali im sfałszowane dokumenty, aby mogli podróżować do krajów tranzytowych (głównie Hiszpanii), gdzie czekali do momentu otrzymania od grupy przestępczej biletu lotniczego do kraju przeznaczenia. W marcu 2016 r., dzięki bliskiej współpracy sił hiszpańskich i polskich, w Hiszpanii aresztowano jednego z głównych organizatorów, a podczas przeszukania jego mieszkania zabezpieczono ponad sto polskich oryginalnych paszportów i dowodów osobistych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska