O 9.00 w kolegiacie wystawiona została księga kondolencyjna. Od poniedziałku księga będzie dostępna w Urzędzie Miejskim w godzinach urzędowania.
- Nasz brat Tadeusz był pracowity, ambitny, ale skromny - mówił dziś ksiądz na mszy żałobnej w kolegiacie. To dlatego zdecydowano, że nie będzie innych przemówień na uroczystości, choć kościół był nabity po brzegi, a wiele osób - jak zauważył ksiądz - zapewne chciałyby zabrać głos i pożegnać burmistrza.
Ksiądz podkreślał, że podobnie jak wielu strzelczan widywał burmistrza Federa, gdy ten jeszcze przed pracą zaglądał we wszystkie zakamarki miasta, w których jest coś do zrobienia. - Świętej pamięci Tadeusz zawsze chciał, by Strzelce się rozwijały, a mieszkańcy miasta byli z tego dumni. Pracował w ciszy i spokoju i to jest jego skarb dla życia w wieczności.
Tuż przed godz. 12.00 kondukt żałobny ze strzeleckiej kolegiaty wyruszył na cmentarz. Centrum miasta zablokowała policja i straż pożarna.
Zakończyły się właśnie uroczystości pogrzebowe w Strzelcach. Burmistrza żegnało około 2 tys. strzelczan. Grób burmistrza Federa utonął w kwiatach. - Wie pan, po czym poznać, że to był wspaniały człowiek? - zagadnął nas jeden z mieszkańców. I sam sobie odpowiedział: - Po tym, że nie płaczą po nim tylko rodzina i bliscy, ale autentycznie całe miasto - mówił nam ze łzami w oczach.
Rodzina pożegnała burmistrza słowami Edwarda Stachury. ,,Przysięgam wam, że płynie czas. Że płynie czas i zabija rany. Przysięgam wam. Tylko dajmy mu czas. Dajmy czasowi czas''.
Chwilę potem z kwiatami do grobu podeszła młoda kobieta z dzieckiem. - Mamusiu, a kto to był? - zapytał maluch. - To był nasz burmistrz. Bardzo dobry człowiek - wyszeptała mama w odpowiedzi.
Hołd T. Federowi oddali m.in. posłanka PiS Elżbieta Rafalska, radni Gorzowa, lubuski kurator oświaty Roman Sondej, prezydent Nowej Soli, szef Archiwum Państwowego w Gorzowie, a także przedstawciele policji, myśliwych, straży pożarnej, pracownicy wszelkich instytucji i urzędów oraz młodzież ze strzeleckich szkół. W ostatnie drodze towarzyszyło T. Federowi ponad 2 tys. osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?