Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poinformował o tonącym człowieku. Okazało się, że kłamał

(pij)
Strażacy zostali postawieni na nogi. Szukali człowieka w rzece.
Strażacy zostali postawieni na nogi. Szukali człowieka w rzece. Piotr Jędzura / archiwum
W niedzielę 12 października straż pożarna została powiadomiona o mężczyźnie, którego widziano w rzece Bóbr. Człowiek zniknął pod wodą i nie wypłynął. Ruszyła akcja ratunkowa.

Do zdarzenia doszło w Szprotawie w okolicy ul. Partyznackiej. Na miejsce wyjechało sześć zastępów straży pożarnej oraz nurkowie. Na rzekę ściągnięto również łódź pontonową do poszukiwań.

Jak poinformował nas dyżurny lubuskiej straż pożarnej,w rzece był widziany mężczyzna. W pewnej chwili zniknął pod wodą i nie wypłynął. Ruszyła akcja ratunkowa. Rzekę przeczesywano metr po metrze.

Z ostatniej chwili Poszukiwania na rzece zostały odwołane z powodu fałszywych zeznań świadka. Nie było żadnego mężczyzny w wodzie. Fałszywy świadek postawił na nogi sześć jednostek straży pożarnej.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska