Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polemika w sprawie Bramy Krośnieńskiej w Sulechowie

Eugeniusz Kurzawa 68 324 88 54 [email protected]
Marek Maćkowiak ucieszył się ze swego odkrycia dotyczącego wieku Bramy Krośnieńskiej. Jednak Stanisław Kowalski ma w tej materii inne zdanie.
Marek Maćkowiak ucieszył się ze swego odkrycia dotyczącego wieku Bramy Krośnieńskiej. Jednak Stanisław Kowalski ma w tej materii inne zdanie. fot. Paweł Janczaruk
Niedawno pisaliśmy o tym, że Brama Krośnieńska w Sulechowie jest dużo starsza niż na to wskazuje data 1704 r. Do odkrycia przyznaje się Marek Maćkowiak. Tymczasem Stanisław Kowalski, były wojewódzki konserwator zabytków ma inne zdanie.

Marek Maćkowiak, prezes Sulechowskiego Towarzystwa Historycznego przygotowuje materiały na międzynarodową konferencję naukową pt. "Obwarowania miast - problematyka ochrony, konserwacji, adaptacji i ekspozycji". Spotkanie ma się odbyć w dniach 28 - 30 kwietnia na zamku w Kożuchowie. Maćkowiak szykując pracę o murach miejskich Sulechowa wykorzystał dwie stare niemieckie kroniki Sulechowa (w tłumaczeniu Bartosza Budy).

Wziął pod uwagę napisaną przez M. Georgio M. Bruchmana to "Annales oder Geschichtbuch und Chronik der Stadt Züllich", Küstrin 1665 (Kostrzyn 1655 r.)i drugą, której autorem jest Johann Christoph Wilcken pt. "Züllichographia oder Chronica der kgl. Preußischen Stadt Züllichau", Züllichau 1753 (Sulechow 1753). W tych pracach znalazł coś ciekawego...

- W pracy Bruchmana jest mowa o dwóch głównych bramach, Świebodzińskiej i Zielonogórskiej - powiedział nam M. Maćkowiak. - Ale jest też wiadomość, że istnieje Brama Nowa, posiadająca dwie furty, dużą i małą. I to mnie zelektryzowało! Bo skoro w książce z 1655 r. mówi się o bramie, to zapewne mogła istnieć już co najmniej 10, 15 lat wcześniej!

Zdaniem Maćkowiaka, potwierdzeniem, iż Brama Nowa, to dzisiejsza Krośnieńska jest kronika Wilckena z 1753 r., gdzie już wyraźnie stoi, iż miasto posiada trzy bramy, w tym "Nową albo Krośnieńską".

- Wilcken wspomina nawet, iż za jego życia, dokładnie w 1697 r., tę bramę remontowano - mówi M. Maćkowiak.

List Kowalskiego

Po ukazaniu się publikacji list do redakcji przysłał zielonogórzanin Stanisław Kowalski, wojewódzki konserwator zabytków sprzed wielu lat. Pisze tak:

"Brama Krośnieńska w Sulechowie nie jest starsza - pochodzi z 1704 r. Świadczy o tym jej charakter, otwarty, reprezentacyjny, a nie obronny, a przede wszystkim późnobarokowa architektura. Brama, o której piszą kronikarze, to inny obiekt, zapewne kubaturowy, z powodu złego stanu technicznego i zagrożenia rozebrany na początku XVIII wieku. Na jego miejscu stoi obecna brama z 1704 r.

Nie ma zatem powodu, aby pan Leon Okowiński pisał na nowo historię, a jeśli będzie wznawiał swoje opracowanie, niech koniecznie doda, że Brama Krośnieńska postawiona została w miejscu starszej, której wyglądu nie znamy.

Wskazane byłoby sprostowanie w "Gazecie", żeby miłośnicy historii Sulechowa i jego mieszkańcy nie patrzyli na późnobarokowy obiekt w przekonaniu, że pochodzi on z połowy XVII wieku, kiedy obowiązywał zupełnie inny styl w architekturze.

Warto zauważyć, że Sulechów, jako jedyne miasto, nie tylko w regionie, posiada bramę miejską, której funkcją jest nie zamykanie wejścia do miasta, lecz przez wykwintną formę i otwarcie zapraszanie do odwiedzania."

Nie podejmujemy się rozstrzygać, kto ma rację w powyższej sprawie. Niech się wypowiedzą historycy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska