W momencie zatrzymania kobieta odrzuciła cztery woreczki strunowe, które zawierały ponad 31 gramów amfetaminy, a w trakcie przesłuchania przyznała, że otrzymała narkotyki od zatrzymanego Damiana K.
Po kilkunastu minutach doszło do nowych ustaleń: w miejscu zamieszkania Damiana K. policjanci znaleźli ponad 74 gramy suszu roślinnego, przez co zatrzymany odpowie nie tylko za udostępnianie środków odurzających innej osobie, ale przede wszystkim za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Z takiej liczby gramów suszu, jaką ujawniła policja w domu zatrzymanego, można przygotować około 50 działek narkotyku gotowego do sprzedaży.
Wobec mężczyzny, na wniosek prowadzących postępowanie, zastosowano środek zapobiegawczy. Prokurator przychylił się do wniosku, mężczyzna jest aktualnie pod dozorem policyjnym.
Następnego dnia, 2 marca, kryminalni z Zespołu Wywiadowców na ulicy Spawaczy, podczas legitymacji dwóch mężczyzn i kobiety w osobowym BMW, zatrzymali dwudziestoletnią Dorotę B. która miała przy sobie woreczek marihuany. Sprawczyni oświadczyła, że zapomniała o kupionych miesiąc temu narkotykach, a widząc policjantów przestraszyła się i próbowała ukryć przedmiot przestępstwa.
Zatrzymani poniosą odpowiedzialność karną za posiadanie środków odurzających oraz udzielanie ich innej osobie. Grozi im kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
