Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja odzyskała zabytkową tablicę z Auschwitz. Złodzieje pocięli ją na trzy kawałki

Gazeta Pomorska
fot. scx.hu
Po trzech dniach poszukiwań policji udało się odzyskać zabytkową tablicę z obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Napis "Arbeit macht frei" został pocięty na trzy części. Pięciu podejrzewanych o zuchwałą kradzież to mężczyźni w wieku od 20 do 39 lat. Zostali oni zatrzymani w Czernikowie pod Toruniem.

Mężczyzn zatrzymali wspólnie policjanci z Małopolski oraz z woj. kujawsko-pomorskiego we współpracy z CBŚ. W nocy z niedzieli na poniedziałek przewieziono ich do komendy wojewódzkiej policji w Krakowie, gdzie około godz. 11:00 rozpoczną się przesłuchania.

Zatrzymano 5 osób w wieku 20-39 lat. Wszyscy sprawcy są mieszkańcami woj. kujawsko-pomorskiego, są znani policji. Jak poinformował Marcin Baran, zastępca redaktora naczelnego "Dziennika Polskiego", dwójka zatrzymanych pochodzi z Lipna. Wszyscy wcześniej byli już karani m.in. za kradzieże i rozboje. Jak podała policja, do zatrzymania dwóch podejrzanych doszło w Gdyni, reszta została ujęta w miejscu zamieszkania. Jeden z zatrzymanych prowadzi w Kujawsko-Pomorskiem firmę budowlaną, reszta jest bezrobotna.

Dariusz Nowak, rzecznik małopolskiej policji powiedział, że nie są jeszczeznane motywy tej szokującej kradzieży. Złodzieje działali najprawdopodobniej na zlecenie kolekcjonera. Jak informuje policja, kradzież musiała być zaplanowana, gdyż sprawcy wiedzieli, jak wejść na teren placówki, w jaki sposób zdjąć napis, a także znali sposób działania wartowników oraz rozmieszczenie monitoringu.

W samej kradzieży brały udział 4 osoby - one zdemontowały, pocięły i przetransportowały tablicę na teren posesji, gdzie została ukryta. Tablica została pocięta na trzy kawałki tak, że każdy z nich był jednym słowem napisu. Gdy tylko zostanie scalona, zastąpi kopię, która została umieszczona nad bramą po kradzieży. Prócz tego zostaną przeprowadzone niezbędne prace konserwatorskie, a także opracowane zostaną nowe metody zabezpieczenia tablicy.

Przypomnijmy, historyczny napis "Arbeit macht frei" znad obozowej bramy został skradziony w piątek (18 grudnia) nad ranem. Dla osoby, która miała przyczynić się do znalezienia sprawców i odzyskania zabytku, wyznaczono 115 tysięcy złotych nagrody. Policja ustaliła miejsce ukrycia tablicy na podstawie zgłoszenia telefonicznego. Po kradzieży śledczy otrzymali ponad 100 zgłoszeń telefonicznych. Temu, kto dzwonił, prawdopodobnie nie zależało na nagrodzie.

Za tę kradzież grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska