W lutym w Warszawie zasztyletowano policjanta, który po służbie zwrócił uwagę grupie młodzieży. Ta sprawa zbulwersowała nasze społeczeństwo, ale okazało się, że atakowanie policjantów to ostatnio normalka, a wręcz moda. W tym samym czasie w Rybniku zaatakowano policjanta po służbie, który zainteresował się kręcącymi po parkingu osiedlowym podejrzanymi typami. Kilka tygodni później w okolicach Płocka tłum wyrostków pobił policjanta po służbie, który zwrócił uwagę na źle zaparkowany samochód. Gdy krzyknął, że jest policjantem - to tylko wzmogło ich agresję... W marcu w Szczecinie zaatakowano kolejnego policjanta po cywilnemu, który obronił się tylko dlatego, że zaczął strzelać w powietrze.
Jednocześnie wielkie kontrowersje wzbudziła reklama firmy odzieżowej, skierowana do skejterów, czyli osób jeżdżących na deskorolkach. Młody człowiek celujący z pistoletu w głowę umundurowanego policjanta i mówiący: "Na kolana psie" miał być wyrazem tego, co często myślą skejterzy. Ale reklama wzbudziła sprzeciw - również samych skejterów, którzy nie chcą być utożsamiani z bandziorami. Pojawiły się trafne pytania: "kogo skejterze wezwiesz, gdy dopadną cię huligani?", a policja wytoczyła sprawę pismu, które reklamę opublikowało.
W to wszystko wpisuje się artykuł baszyalbiona :- Policja za często ustępuje, powinna być bardziej radykalna i nie cackać się. Te przypadki napaści na funkcjonariuszy dają wiele do myślenia. A może system szkoleń jest niepoprawny? Brak szacunku dla munduru, to temat na osobny artykuł. Policja powinna mieć szersze uprawnienia? Czy jednak te, co ma, nie wykorzystuje tak, jak powinna? - pyta MM-kowicz. A jak wy sądzicie?
Całość artykułu przeczytacie w serwisie dziennikarstwa obywatelskiego www.mmzielonagora.pl. Zachęcamy do dyskusji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
