- Mężczyźnie grożą dwa poważne zarzuty – niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz czynnej napaści na policjanta. Na szczęście samo potrącenie funkcjonariuszy nie miało dla nich poważnych skutków, ale sytuacja była bardzo niebezpieczna – powiedziała Stanisławska.
Dodała, że zgodnie z Kodeksem karnym za czynną napaść na funkcjonariusza policji grozi do 10 lat więzienia, a za niezatrzymanie się do kontroli - do pięciu.
Do zdarzenia doszło w piątek, 21 października wieczorem na al. Wojska Polskiego w Zielonej Górze. Patrol chciał zatrzymać do kontroli drogowej kierującego fordem fiestą. Ten zatrzymał się, ale kiedy podeszli do niego policjanci, cofnął auto i ich potrącił, a następnie odjechał. Kilkaset metrów dalej kierowca forda zjechał na chodnik i uszkodził samochód. Wówczas wraz z pasażerem uciekli pieszo.
Poszkodowani policjanci zostali zabrani na badania do szpitala. Te nie wykazały poważniejszych obrażeń. W tym czasie trwały już działania mające na celu zatrzymanie kierowcy forda i jego kompana.
Policjanci szybko ustalili dane obu mężczyzn. Jeszcze w piątek został zatrzymany 38-letni pasażer forda, a w sobotę - kierowca. Podczas działań funkcjonariusze zatrzymali jeszcze jednego mężczyznę. Wszyscy oni są dobrze znani zielonogórskim stróżom prawa.
O zdarzeniu pisaliśmy w materlale:
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?