Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja złapała bombera. Mówił, że wysadzi sąd

(jm)
Da alarmu bombowego doszło w lutym tego roku, teraz ujęto sprawcę.
Da alarmu bombowego doszło w lutym tego roku, teraz ujęto sprawcę. Piotr Jędzura
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który w lutym tego roku powiadomił policję, że w sądzie przy ul. Chopina w Gorzowie podłożył bombę.

Alarm miał miejsce 24 lutego. Do dyżurnego komendy miejskiej Policji w Gorzowie zadzwonił mężczyzna i powiadomił, że w sądzie na ul. Chopina podłożył bombę. Po wysłaniu na miejsce policjantów okazało się, że w budynku nie ma żadnych ładunków wybuchowych.

Policjantom udało się ustalić osobę, do której należał aparat. W trakcie przesłuchań mężczyzna powiedział policjantom, że telefon pożyczył znajomemu. Policjanci rozpoczęli więc poszukiwania 46-letniego mężczyzny. Niestety, nie udało się go odnaleźć w mieszkaniu, miejsca jego pobytu nie znali także znajomi.

W minioną środę policjanci otrzymali informację, że 46-latek może pojawić się w mieszkaniu i jeszcze tego samego dnia zapukali do drzwi jego domu. Mężczyznę zastano, a w trakcie przeszukania mieszkania znaleziono opakowanie startera numeru, z którego dzwoniono w sprawie bomby na policję.

Mężczyzna przyznał się do winy i zamierza skorzystać z możliwości dobrowolnego poddania się karze. Nie chciał powiedzieć, dlaczego powiadomił policję o bombie. Grozi mu do miesiąca więzienia lub 5 tys. zł grzywny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska