1/4
Żagański policjant ruchu drogowego przy wsparciu postronnych...
fot. materiały policji

Policjanci i świadkowie uratowali ofiary wypadku z płonących samochodów

Żagański policjant ruchu drogowego przy wsparciu postronnych kierowców ugasił podręcznymi gaśnicami dwa samochody, które zaczęły się palić po czołowym zderzeniu na drodze krajowej nr 12. W zderzeniu pojazdów poważnie ranne zostały cztery osoby, w tym 2-letnie dziecko. Gdyby nie szybka pomoc, tragedii nie dało by się uniknąć.

6 października 2016 r. jeden z policyjnych patroli Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu jechał drogą krajową nr 12 ze Szprotawy do Żagania. Będąc między miejscowościami Bobrzany i Bukowina Bobrzańska policjanci zauważyli na drodze wypadek drogowy z udziałem trzech pojazdów. Do wypadku musiało dojść chwilę wcześniej, bowiem żadne służby nie były jeszcze powiadomione o tym zdarzeniu, a na miejscu zatrzymało się dopiero kilka samochodów, których kierowcy zaczęli pomagać rannym.

Zobacz też: Tragiczny wypadek koło Baczyny. Dwie osoby nie żyją

Policjanci natychmiast powiadomili oficera dyżurnego żagańskiej jednostki o wypadku drogowym i rozpoczęli działania ratownicze. Na łuku drogi zderzyły się czołowo dwa samochody: opel vectra i opel corsa, a trzeci pojazd-seat toledo, aby uniknąć zderzenia, zjechał do rowu.

W corsie ranne były dwie kobiety i 2-letnie dziecko, w oplu vectrze jechało dwóch młodych mężczyzn i w seacie jeden mężczyzna, który nie doznał żadnych obrażeń i jako pierwszy pomagał rannym kobietom. Ciężko ranne ofiary wypadku zostały wydobyte z samochodu przez kierowców innych pojazdów. Kiedy policjanci rozpoczęli działania ratownicze to zauważyli, że opel corsa dymi się, a po chwili pokazał się płomień, zaczął palić się również od spodu także drugi samochód-opel vectra.

Zobacz też: Dramat pod Szprotawą. Zginęła jedna osoba, pięć jest rannych

Jeden z policjantów opiekował się ranną kobietą leżącą na poboczu w pobliżu samochodu, natomiast drugi policjant, pobiegł do radiowozu po podręczną gaśnicę i zaczął gasić palącą się corsę. Do policjanta dołączyli postronni osoby –kierowcy innych pojazdów, którzy podawali policjantowi swoje gaśnice. Jeden z kierowców przyniósł dużą gaśnicę z samochodu ciężarowego. W sumie zostało zużytych osiem gaśnic. Dzięki akcji policjanta i pomocy postronnych kierowców udało się szybko ugasić palące się samochody przed przyjazdem straży pożarnej. Po zakończeniu gaszenia pojazdów jeden z kierowców przekazał policjantowi rannego 2-latka, którym opiekował się do momentu przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego. Dziecko zostało przewiezione do szpitala w Zielonej Górze i jest już po operacji. Do szpitali trafiły ranne cztery dorosłe osoby (w tym sprawca wypadku z opla vectry) i 2-letnie dziecko. Policjanci zatrzymali prawo jazdy młodemu kierowcy vectry, który na łuku drogi nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze, wpadł w poślizg i doprowadził do czołowego zderzenia z oplem corsą. Okazało się, że młody kierowca uprawnienia miał dopiero od miesiąca.

Jednak w tej historii oprócz drogowego bezpieczeństwa rysuje się jeszcze inny morał- współpraca policjantów i innych kierowców, którzy dzięki błyskawicznej i profesjonalnej akcji spowodowali, że rozmiary tego wypadku nie urosły do strasznej tragedii.

Zobacz też: Wypadek niedaleko Żagania. Sześć osób zostało rannych

2/4
Do wypadku doszło 6 października niedaleko Żagania.
fot. materiały policji

Do wypadku doszło 6 października niedaleko Żagania.

3/4
Ofiary wypadku z płonącego samochodu uratowali policjanci i...
fot. materiały policji

Ofiary wypadku z płonącego samochodu uratowali policjanci i świadkowie.

4/4
Policjanci ratowali ofiary z płonących samochodów, Do...
fot. materiały policji

Policjanci ratowali ofiary z płonących samochodów, Do gaszenia wraków używano gaśnic samochodowych.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Polecamy

Tak ćwiczą lubuscy strażacy! Dzięki temu mogą skutecznie działać w razie zagrożenia

NOWE
Tak ćwiczą lubuscy strażacy! Dzięki temu mogą skutecznie działać w razie zagrożenia

Samochód używany. TOP 5 rodzinnych hatchbacków z największymi bagażnikami

Samochód używany. TOP 5 rodzinnych hatchbacków z największymi bagażnikami

„Kultowe” słupy oświetleniowe w Gorzowie pozostaną tylko przy Dworcowej

„Kultowe” słupy oświetleniowe w Gorzowie pozostaną tylko przy Dworcowej

Zobacz również

Cóż za wspaniała akcja! Bociany z Gorzowa mają już swoje gniazdo

Cóż za wspaniała akcja! Bociany z Gorzowa mają już swoje gniazdo

Tawuła japońska to idealny krzew do małego ogrodu. Wygląda pięknie i zmienia kolory

Tawuła japońska to idealny krzew do małego ogrodu. Wygląda pięknie i zmienia kolory