Policjanci sypnęli mandatami. Kierowcy płacą za złe parkowanie

Głębokie koło Międzyrzecza to największe kąpielisko na lubusko-wielkopolskim pograniczu. W upalne dni wypoczywają tam tysiące mieszkańców pobliskich miejscowości - przede wszystkim Międzyrzecza, a także letnicy z całego kraju. Wielu skarży się na kierowców, którzy zastawiają swoimi samochodami drogę dojazdową na letnisko.

- Parkują na zakazach i chodniku. Utrudniają przejście pieszym oraz przejazd innym kierowcom. Najgorzej jest w czasie weekendów - skarżył się dziś jeden z letników.

Policjanci z Międzyrzecza wypowiedzieli wojnę "niedzielnym" kierowcom. - Nie ma tolerancji dla osób łamiących przepisy. Zwłaszcza, że utrudniają wjazd służbom ratowniczym. Tylko w miniony weekend wystawiliśmy tam ponad dwadzieścia mandatów - informuje st. asp. Piotr Szczepanik, naczelnik "drogówki" z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu.

Stróże prawa zapowiadają kolejne akcje na kąpielisku. Zwłaszcza w weekendy, kiedy jest tam największy tłok. Razem z leśnikami ostrzegają też zmotoryzowanych przed parkowaniem pojazdów na leśnych drogach wokół jeziora.

Mandat za nieprawidłowe parkowanie wynosi 100 zł, kierowca dostaje też jeden punkt karny. Zdaniem międzyrzeckich policjantów, blisko połowę ukaranych ostatnio osób stanowią mieszkańcy powiatu. Pozostali to turyści, którzy zatrzymali się nad jeziorem podczas podróży nad morze lub w góry. Znane w regionie i kraju kąpielisko sąsiaduje bowiem z drogą krajową nr 3.

- Jeśli w nieprawidłowo zaparkowanym aucie nie ma kierowcy, zostawiamy za szybą wezwanie na komendę. Przez swój błąd wczasowicze tracą czas, nerwy i pieniądze - dodaje P. Szczepanik.

Gdzie możemy zaparkować na tym popularnym kąpielisku? Przed zajazdem znajduje się bezpłatny, leśny parking. Kierowców odstraszają jednak dziury i kałuże. Za wjazd samochodem na kąpielisko trzeba zapłacić 10 zł, natomiast opłata za parking między bramą i polem namiotowym wynosi 5 zł.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje