1/3
Dwie osoby zawdzięczają życie gorzowskim policjantom....
fot. materiały policji

Policjanci z Gorzowa uratowali dwa życia. Mężczyzna topił się w Kłodawce, a nastolatka chciała skoczyć z Mostu Staromiejskiego [ZDJĘCIA]

Dwie osoby zawdzięczają życie gorzowskim policjantom. 14-latka została ściągnięta z barierki mostu, bo chciała skoczyć do Warty z kilkunastu metrów. Dwa dni wcześniej mężczyzna miał problemy, by utrzymać się na powierzchni Kłodawki. Funkcjonariusze włożyli sporo wysiłku, by wyciągnąć go na brzeg.

Funkcjonariusze gorzowskiej komendy w ciągu dwóch dni uratowali dwa życia. W środę zostali wezwani w okolice ul. Wyszyńskiego. Mężczyzna miał wchodzić do rzeki Kłodawki. Na miejscu funkcjonariusze wiedzieli już, że trzeba działać szybko. Mężczyzna miał bowiem problemy, by utrzymać się na powierzchni rzeczki. Co chwilę znikał pod lustrem wody. Funkcjonariusze ruszyli, by go ratować. Nie mogli z nim nawiązać kontaktu, a po wyciągnięciu mężczyzna próbował wrócić do wody. - Na miejsce wezwano pogotowie, które zabrało mężczyznę do szpitala. Policjanci, prócz przemoczonych mundurów, mieli sporą satysfakcję z tego, że udało się wyciągnąć mężczyznę na brzeg - mówi sierż. szt. Grzegorz Jaroszewicz z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.

W ostatniej chwili, w nocy z czwartku na piątek (19/20.04), gorzowscy policjanci ściągnęli z Mostu Staromiejskiego 14-latkę, która chciała skoczyć z wysokości kilkunastu metrów do Warty. Funkcjonariusze zostali zaalarmowani przez przechodnia. Mundurowi szybko pobiegli we wskazane miejsce. Zauważyli dziewczynę, która siedziała po zewnętrznej stronie mostu. Funkcjonariusze wiedzieli, że liczy się każda chwila. - Próby rozmowy nie przynosiły rezultatu. Policjanci zaskoczyli nastolatkę i w porę ściągnęli ją z barierek. Niemal w tym samym czasie dyżurny gorzowskiej jednostki odbierał zgłoszenie od zaniepokojonej rodziny. Na miejsce policyjnej interwencji wezwano pogotowie. 14-latka została przewieziona do szpitala - relacjonuje G. Jaroszewicz.

Autor: Materiały policji, oprac. (pik)

Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 19.04.2018 - Cudem uniknęli śmierci na drodze. Kierowca potrącił pieszą, inny niemal zabił rowerzystkę


POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":




2/3
Dwie osoby zawdzięczają życie gorzowskim policjantom....
fot. materiały policji

Policjanci z Gorzowa uratowali dwa życia. Mężczyzna topił się w Kłodawce, a nastolatka chciała skoczyć z Mostu Staromiejskiego [ZDJĘCIA]

Dwie osoby zawdzięczają życie gorzowskim policjantom. 14-latka została ściągnięta z barierki mostu, bo chciała skoczyć do Warty z kilkunastu metrów. Dwa dni wcześniej mężczyzna miał problemy, by utrzymać się na powierzchni Kłodawki. Funkcjonariusze włożyli sporo wysiłku, by wyciągnąć go na brzeg.

Funkcjonariusze gorzowskiej komendy w ciągu dwóch dni uratowali dwa życia. W środę zostali wezwani w okolice ul. Wyszyńskiego. Mężczyzna miał wchodzić do rzeki Kłodawki. Na miejscu funkcjonariusze wiedzieli już, że trzeba działać szybko. Mężczyzna miał bowiem problemy, by utrzymać się na powierzchni rzeczki. Co chwilę znikał pod lustrem wody. Funkcjonariusze ruszyli, by go ratować. Nie mogli z nim nawiązać kontaktu, a po wyciągnięciu mężczyzna próbował wrócić do wody. - Na miejsce wezwano pogotowie, które zabrało mężczyznę do szpitala. Policjanci, prócz przemoczonych mundurów, mieli sporą satysfakcję z tego, że udało się wyciągnąć mężczyznę na brzeg - mówi sierż. szt. Grzegorz Jaroszewicz z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.

W ostatniej chwili, w nocy z czwartku na piątek (19/20.04), gorzowscy policjanci ściągnęli z Mostu Staromiejskiego 14-latkę, która chciała skoczyć z wysokości kilkunastu metrów do Warty. Funkcjonariusze zostali zaalarmowani przez przechodnia. Mundurowi szybko pobiegli we wskazane miejsce. Zauważyli dziewczynę, która siedziała po zewnętrznej stronie mostu. Funkcjonariusze wiedzieli, że liczy się każda chwila. - Próby rozmowy nie przynosiły rezultatu. Policjanci zaskoczyli nastolatkę i w porę ściągnęli ją z barierek. Niemal w tym samym czasie dyżurny gorzowskiej jednostki odbierał zgłoszenie od zaniepokojonej rodziny. Na miejsce policyjnej interwencji wezwano pogotowie. 14-latka została przewieziona do szpitala - relacjonuje G. Jaroszewicz.

Autor: Materiały policji, oprac. (pik)

Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 19.04.2018 - Cudem uniknęli śmierci na drodze. Kierowca potrącił pieszą, inny niemal zabił rowerzystkę


POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":




3/3
Dwie osoby zawdzięczają życie gorzowskim policjantom....
fot. materiały policji

Policjanci z Gorzowa uratowali dwa życia. Mężczyzna topił się w Kłodawce, a nastolatka chciała skoczyć z Mostu Staromiejskiego [ZDJĘCIA]

Dwie osoby zawdzięczają życie gorzowskim policjantom. 14-latka została ściągnięta z barierki mostu, bo chciała skoczyć do Warty z kilkunastu metrów. Dwa dni wcześniej mężczyzna miał problemy, by utrzymać się na powierzchni Kłodawki. Funkcjonariusze włożyli sporo wysiłku, by wyciągnąć go na brzeg.

Funkcjonariusze gorzowskiej komendy w ciągu dwóch dni uratowali dwa życia. W środę zostali wezwani w okolice ul. Wyszyńskiego. Mężczyzna miał wchodzić do rzeki Kłodawki. Na miejscu funkcjonariusze wiedzieli już, że trzeba działać szybko. Mężczyzna miał bowiem problemy, by utrzymać się na powierzchni rzeczki. Co chwilę znikał pod lustrem wody. Funkcjonariusze ruszyli, by go ratować. Nie mogli z nim nawiązać kontaktu, a po wyciągnięciu mężczyzna próbował wrócić do wody. - Na miejsce wezwano pogotowie, które zabrało mężczyznę do szpitala. Policjanci, prócz przemoczonych mundurów, mieli sporą satysfakcję z tego, że udało się wyciągnąć mężczyznę na brzeg - mówi sierż. szt. Grzegorz Jaroszewicz z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.

W ostatniej chwili, w nocy z czwartku na piątek (19/20.04), gorzowscy policjanci ściągnęli z Mostu Staromiejskiego 14-latkę, która chciała skoczyć z wysokości kilkunastu metrów do Warty. Funkcjonariusze zostali zaalarmowani przez przechodnia. Mundurowi szybko pobiegli we wskazane miejsce. Zauważyli dziewczynę, która siedziała po zewnętrznej stronie mostu. Funkcjonariusze wiedzieli, że liczy się każda chwila. - Próby rozmowy nie przynosiły rezultatu. Policjanci zaskoczyli nastolatkę i w porę ściągnęli ją z barierek. Niemal w tym samym czasie dyżurny gorzowskiej jednostki odbierał zgłoszenie od zaniepokojonej rodziny. Na miejsce policyjnej interwencji wezwano pogotowie. 14-latka została przewieziona do szpitala - relacjonuje G. Jaroszewicz.

Autor: Materiały policji, oprac. (pik)

Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 19.04.2018 - Cudem uniknęli śmierci na drodze. Kierowca potrącił pieszą, inny niemal zabił rowerzystkę


POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":




Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Zobacz również

Rafał Z. z zarzutami. Przyznał się do zabójstwa żony

Rafał Z. z zarzutami. Przyznał się do zabójstwa żony

W Żaganiu rozpoczęło się święto "Hetmańskiej Brygady" Przed nami wiele uroczystości

W Żaganiu rozpoczęło się święto "Hetmańskiej Brygady" Przed nami wiele uroczystości

Polecamy

Rafał Z. z zarzutami. Przyznał się do zabójstwa żony

Rafał Z. z zarzutami. Przyznał się do zabójstwa żony

Świat futbolu. Tak zmieniali swoje powołanie. Piłkarz mnichem, pastorem, księdzem

Świat futbolu. Tak zmieniali swoje powołanie. Piłkarz mnichem, pastorem, księdzem

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy