Siódmy marca, godz. 19.30. Do jednego z domów przy Szosie Kisielińskiej wchodzą mundurowi z wydziału dw. z przestępczością narkotykową.
To właśnie tu miał przebywać mężczyzna poszukiwany listem gończym. Nie mylili się. Wśród grupki osób udaje im się zidentyfikować Arkadiusza K. To jego policja szukała. Mężczyzna zostaje aresztowany. Funkcjonariusze przeszukują także dom. W kominku znajdują woreczek z marihuaną, a w nim 2,4 grama narkotyku. Właścicielką okazuje się Paulina K., mieszkanka Wałbrzycha. Grozi jej nawet do trzech lat więzienia.