Policyjne interwencje to tutaj norma! Dwóch mieszkańców terroryzuje całą kamienicę przy ul. Śląskiej 13 w Gorzowie. Ludzie się boją

W tym przypadku można powiedzieć, że trzynastka jest pechowa. Chodzi o blok pod tym adresem przy ul. Śląskiej w Gorzowie Wlkp. Mieszka tu dwóch mężczyzn, którzy spędzają sen z powiek innym lokatorom. –Alkohol, libacje, bójki, hałas. Ci ludzie są agresywni, nie wiadomo co im strzeli do głowy. Życie z nimi pod jednym dachem to koszmar, obawiamy się o swoje bezpieczeństwo – mówi nam jedna z kobiet, która mieszka w tej kamienicy. Budynek jest ładny, odnowiony, zamontowano tu monitoring. Elewacja jest już jednak uszkodzona, podobnie jak drzwi wejściowe do klaki.

Policja jest tu bardzo często. – Od początku roku zanotowaliśmy 20 interwencji pod tym adresem. Dotyczą zakłócania spokoju innym mieszkańcom, hałasu, spożywania alkoholu, dochodziło tam też do bójek – wylicza podkom. Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp. Wizyty policji kończą się mandatami lub wnioskami o ukaranie do sądu. Problem w tym, że kłopotliwi lokatorzy nic sobie z tego nie robią. – Część interwencji funkcjonariusze prowadzą w mieszkaniach, ale były też takie, gdy pijane osoby leżały na klatce schodowej – mówi G. Jaroszewicz.

Interwencje przynoszą skutek... na kilka dni. Po tym czasie koszmar lokatorów ze Śląskiej 13 wraca.

Od początku roku zanotowaliśmy 20 interwencji pod tym adresem. Dotyczą zakłócania spokoju innym mieszkańcom, hałasu, spożywania alkoholu, dochodziło tam też do bójek

Interwencje policyjnych patroli to jednak nie wszystko. 1 grudnia przy ul. Śląskiej dotkliwie pobito 26-letniego mężczyznę. Napastnicy po zdarzeniu uciekli i ukryli się w mieszkaniu jednego z nich przy... Śląskiej 13. Zabarykadowani grozili użyciem noża i innych niebezpiecznych przedmiotów. Na miejsce wezwano antyterrorystów, którzy siłą weszli do mieszkania. Po sforsowaniu drzwi i użyciu granatów hukowych obezwładnili napastników. Zatrzymano mężczyzn w wieku od 28 do 42 lat.

Wideo z akcji antyterrorystów przy ul. Śląskiej w Gorzowie Wlkp.

Dwóch kłopotliwych lokatorów czeka na eksmisję. – Jeden z nich ma już przyznany lokal socjalny i czeka na eksmisję. Wobec drugiego trwa procedura przyznawania takiego lokalu. Gdy tylko się to zdanie, mężczyzna również będzie eksmitowany. Procedura ta wydłużyła się ze względu na epidemię koronawirusa, ale myślę, że do końca roku lokatorzy powinni już być przeniesieni z kamienicy przy ul. Śląskiej – mówi w rozmowie z GL Katarzyna Folińska, zastępca kierownika Administracji Domów Mieszkalnych nr 2 w Gorzowie Wlkp.